Mala_Mi
22:00, 07 cze 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczółka - ja też apolityczna i też z kwiatka na kwiatek .... i zawsze tych kwiatków mi mało
Alejka z klonami byłą prezentowana na różne sposoby, dla Izy 
Jola- zapraszam Calineczkę do mojej kałuży i nie tylko, cieszę się, że jesteś już wolna... zaraz zajrzę na spokojnie do Ciebie
Agata - oby jutro byłą ładna pogoda, a przynajmniej znośna.. muszę nakarmić ślimaki i posadzić moje donice
Marzenka - żaby chyba żab jednak nie jedzą
Nic mi ich nie ubywa
Ale liczę że pomogą mi załątwić moje ślimaki 
Ula - obwódka z kostki jest już kilka lat, tylko ciągle zarasta trawą, wiec ją wyciągnęłam na światło dzienne... co nie zmienia faktu, że obwódki układam sama.. i placyk też sama wybrukowałam.. niestety M się śmiał ze mnie, że nie od tej strony zaczęłam brukować i w środku wyszły niedociągnięcia, ale kamienna ławeczka ukryła niedoróbki
Ela - żółte czosnki też mam, już zaczynają kwitnąć, tylko dlaczego posadziłam je we wrzosach?? Jak zakwitną to pokażę.. na razie jeszcze mało efektowne .. ogólnie biały kolor lubię w ogrodzie jako uspokojenie i uzupełnienie, jednak same białe kolory by mnie denerwowały.... za blado i za smutno
Grażynko - twoim ksockom nic nie brakuje
A dla Twoich różaneczników ta pudełeczkowa piękność to dobre uzupełnienie.. to kalmia. Krzew jest mrozoodporny, ale w surowe zimy potrafią przymarznąć liście i słabo kwitnie... Jak okrywałam cienką agrowłokniną (jak była młoda) to nie przemarzała.. poprzednią zimę postanowiłam nie okrywać i trochę przymroziło, ale mrozy były poniżej 30 stopni i bez śniegu. Być może było dla niej za sucho... bo rosła na górce i przy choinkach, całą jesień i zima nie padał deszcz, a ja jej nie podlałam.. Po tej zimie nie odczuła żadnego zimna, co widać. Są różne odmiany. Kwitnie po różanecznikach i wymaga takeigo samego stanowiska, ale lubi mieć korzenie przykryte korą lub innym materiałem ściółkującym. Przyznaję, jest śliczna
Dokupiłam drugą, jest malutka, ale też nie okrywałam i przeżyła, nawet kwiatki będzie miała, ale tamta to malutka na 20cm max. A ta już jest całkiem spora.. rośnie chyba od 2009 roku.. Piszą, że lubi cięcie, wtedy się zagęszcza
Najpiękniejsze są kwiatowe pudełeczka 


Jola- zapraszam Calineczkę do mojej kałuży i nie tylko, cieszę się, że jesteś już wolna... zaraz zajrzę na spokojnie do Ciebie

Agata - oby jutro byłą ładna pogoda, a przynajmniej znośna.. muszę nakarmić ślimaki i posadzić moje donice

Marzenka - żaby chyba żab jednak nie jedzą



Ula - obwódka z kostki jest już kilka lat, tylko ciągle zarasta trawą, wiec ją wyciągnęłam na światło dzienne... co nie zmienia faktu, że obwódki układam sama.. i placyk też sama wybrukowałam.. niestety M się śmiał ze mnie, że nie od tej strony zaczęłam brukować i w środku wyszły niedociągnięcia, ale kamienna ławeczka ukryła niedoróbki

Ela - żółte czosnki też mam, już zaczynają kwitnąć, tylko dlaczego posadziłam je we wrzosach?? Jak zakwitną to pokażę.. na razie jeszcze mało efektowne .. ogólnie biały kolor lubię w ogrodzie jako uspokojenie i uzupełnienie, jednak same białe kolory by mnie denerwowały.... za blado i za smutno

Grażynko - twoim ksockom nic nie brakuje




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.