Pierwsze przymiarki... fota kiepska bo zimno, brzydko... a ja sie kuruję.. wiec nie wyłażę na zewnątrz.. cisy i bukszpan przytnę wiosną.. niech na razie straszą...
Poczochraniec nijak się nie daje ładnie ustawić.. każdej stronie czegoś brakuje... musimy go poprawić..za blisko żywopłotu z bukszpanu...
Jasne kulki do przesadzenia...linia rabaty jak czarny wąż. Zastanawiam sie czy zostawić płyty kamienne czy ułożyć normalna kostkę jak opaska domu...
Mam i jedne, i drugie. Właśnie b. 'Julianne' 3 sztuki przesadziłam. One potrzebują zacisznego słonecznego miejsca, zimowe zimne wiatry i przeciągi je załatwiają.
Ania, ja chcę dopytać w kwestii tych roślin nieposadzonych - czy Ty stale coś domawiasz? Czy to wszystko towar z przeróbek?
Pięknie dziękuję za jeżówki, za astra płożącego, chabra żółtego, te niebieskie na a., naparstnice - wszystko posadziłam.
Teraz jestem z pracami u siebie na bieżąco, poczekalnia pusta, zostały mi tylko drzewka do przesadzenia i kilka krzewów oraz graby do żywopłotu - ale to już drobiazg.
berberysy 'Julianne' (miałam dużo 10 szt. minimum) , zostały sie chyba tylko 2 - mam od 2008 roku... i co roku przemarzają.. oprócz ostatniego roku.. no ale zima też była słaba... i tak co roku wywalam .. nie marzły zupełnie, tylko przemarzały.. i odbijały prawie od granicy śniegu... na wybarwienie nigdy się nie doczekałam.. bo albo marzło i zrzucał liście, albo był zielone do śniegu.. miejsce zaciszne i osłonięte.. miejsca miały rożne. i to samo... Brzydki krzaczor... dla mnie do wyrzucenia bez litości.. nawet owocków nie ma.. wolę berberysy.. Po poprzedniej zimie nawet M sie złamał by je wyrzucić, a one na złość ostatnią zimę przetrwały ..
Poczekalnia - wszytko oprócz przedogródka mam już posadzone (trochę cebulek się zostało).. irysy poszły jak leci w wolne miejsca.. czyli poczekalnia w gruncie.
Przedogródek - cisy dokupywałam od początku lipca partiami.. teraz dokupiłam cisy na żywopłocik w naszej okolicznej szkółce, bukszpany zamówiłam przez internet i drugiego dnia były u mnie (ekspresowa przesyłka).... trawki jeszcze zamawiam, bo nie mogę sie zdecydować... żurawki zamówiłam przez internet, jasne bukszpany się zamienią miejscami z ciemnymi bukszpanami na innej rabacie..
O z tymi
A pies już dziś mi próbował kopać w nowej rabacie na froncie.. chyba jednak muszę coś tu zrobić na osłonę
Mnie się te płyty kamienne zarąbiście podobają ... Ale wbrew planowi te dwa " wężyki " z których jeden jasny ma iść aut , teź mi się podobają , więc na moje marudzenie nie patrz
Ewuś.... to Twoje zdanie, żę nic nie ma... zawsze coś jest.. trzeba tylko patrzeć
Gierczuś - głos zapisuję za płytami... muszę ścieżkę poszerzyć i wyokrąglić, a to oznacza układanie na nowo... i stąd sie zastanawiam... jasne kulki zamiast ciemnych kulek na rabacie (płotek wyrzucę) też będą fajnie wyglądać