Ewuś - tyś jak pierwsza pomoc w nagłej sprawie
Basiu - fotek nie ma, bo jeden aparat sie zepsuł, a drugiego mi szkoda na szlajanie w kieszeni .. i czasu na foty nie było..bo cięcie, ciecie, ciecie... liście, liście, liście... a śladu tego co zrobiłam nawet nie widać.
Hanuś - ostatnio wogle nie umiem wygospodarować czasu.. nawet u siebie nie wyrabiam..
Małgosia - frontowa chyba ulegnie modyfikacjom.. na razie oswajamy sie z myślą.. Pawlus rzucił hasło kamyki na psa.... i to chodzi nam po głowie.. no i czarne trawki wg Danusi trzeba z tego miejsca out.. i kształt bukszpanów jest beee.. czekam na sadzonki do podsadzenia ich.. może dziś lub jutro przyjdą.. muszę mieć kopułki a nie nóżki...
Ewa - wielka to chyba tylko w biodrach w stosunku do reszty

U mnie kokoszkowo na maksa .. ten typ tak ma ..
Irenka - pazurki może były chwila, ale cieszyły.... i z wyjątkiem drobnych draśnięć jeszcze sie trzymają

Ale c to pazurki przy paluszkach..... paluszki maja być całe
Pszczółka - we dwie to możemy cała kuracje Kondziowi zaaplikować.. jeszcze potrzebujemy do robienia zastrzyków jedną
Evchen - psiak podrapany.. leży wpleciony w kółka fotelu pod biurkiem... jemu też nowa rabata sie podoba... co mi się nie podoba.... ot życie.. bo w tym cały jest ambaras aby dwoje chciało na raz..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.