Uśmiałam się z zieleniejącego na jesień czerwonego drzewa.... .. Mój buk purpurea pandula ma podobnie ... Ileż ja siem kiedyś tym namartwiłam .... Aaaaaa

A jak pokazałaś łezkę wrzosową , to stwierdziłam ,że chyba się pomyliłam i trafiłam do nietwojego ogrodu ... Ileż ja jeszcze odsłon przeżyję ??

A rabata Danusiowa... Nie martw się ... Wszystko urośnie i będzie git

Buziaki

A jeden szczególnie siarczysty na kolejną pełną setkę , choć przy tysiącach to już tak niewinnie wygląda....

Jestem na bieząco . Gratki z okazji pełnej setki. Wygrzałaś sie na słoneczku???-bo ja tak.

Nie wiem czy sie wygrzałam, ale na pewno sie zmęczyłam..
Głównie to cięłam, cięłam, cięłam.. i trochę liści pozbierałam... zmęczyłam sie ,a efektów nie widać.... i to są te momenty kiedy stwierdzam, ze mam za duży ogród.. do obrobienia....
za mały na chciejstwa..za duży do utrzymania.
Ale dzień piękny.... po południu w cieniu było +20..wiec te +25 to termometr mógł być jeszcze nagrzany... ale 20 to dużo jak na koniec października..
Idę chwilkę do Was.. i biorę sie za domek..... tez trzeba trochę odgruzować.

O 13 było + 21 u mnie w samochodzie Cudna pogoda

Kwiatucha posyłam na kolejną setkę

Aniu Jak ciebie nie kofać hi hi hi hi dziękuję za tabletkę buziam mocno mocno

Aniu, gratulacje
wygląda dobrze...będzie jeszcze lepiej
u mnie masakra posadzona, tzn. latem przypieczona, potem zalana przez deszcz i następnie zamrożona przymrozkami, ale w ziemi siedzi do wiosny. A wiosną można upiększać...jak będzie co

Na 1600 prawdziwy busz natury

asc napisał(a)

I aster płożący zaczyna kwitnąć..



Goryczka..

cudny ten aster baaaaaaardzo mi się podoba !!!!!!

asc napisał(a)

Czym się różni ogrodnik w ogrodzie, od ogrodnika na imprezie???/
Oczywiście, że kolorem frenczu
Aparat mi zepsuł sie i fotek nie będzie.. mus dać do naprawy

dobreeeeeeeee