Agata - wsiowa po deszczu już nie będzie cudna, bo wszytko ruszy gwałtownie i raptownie.... i chwasty i ślimaki od sąsiadów z łąki.. ja odpoczywam coś robiąc, bo jak siedzę, to rozmyślam, a jak rozmyślam to mi głowa pęka..
Mireczka - tęskniłam ja i nie tylko ja

Hortki widziałam, swoje też sfocę, ale pogoda nie sprzyja.. leje od rana.. nie mocno, ale tak jednostajnie mży... deszcz jest potrzebny bo u nas sucho było.. i taki nie intensywny jest jak zdrowie dla rosłin.. niech pada troszkę ..do jutra..
Wiunia, MOnitka - była u Was odpowiedziałam co wiedziałam..
Gierczusia - bo jak londyńskie widoki mam już od początku ogrodu... taka jestem trendy.... i nie muszę ganiać po świecie by oglądać
Bogdzia - była, z wnusiem sie pobawiłam, wycałowałam ile sie dało.. trzeba teraz bo jak podrośnie to już się nie da
Bawarka - katalpę kupiłaś MIODZIO.. teraz też bym taka kupiła.... bo grzeczna jestem i na kolanach nie muszę pokutować.. dlatego M pod nią kosi
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.