Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 23:47, 02 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
popcarol napisał(a)
Jakie jezowki! U mnie dopiero zaczynaja te "zwykle" rozowe.. i te kolory! Zeby hortki wyrzucac?? no wiesz!

Maliny od Ciebie dostaly wiosna worek obornika i sa wyzsze ode mnie (mam 170 cm hehe

pozdrawiam


Dziś tych malin wykarczowaliśmy kilka metrów kwadratowych.. u sąsiada, bo ma ich dużo, a bawimy sie w nowe rabatki... Nie mam miejsc u siebie do roboty, to przeniosłam sie do sąsiadów.... Przedpłocia też nie mam.. Zostali sąsiedzi.. a każdy pretekst do sąsiedzkiej kawusi dobry... Zresztą jak napatrzyłam sie na ogród sąsiadów to stwierdziłam, że ..... też chcę mieć ładny ogród.. Druga sąsiadka to pasjonatka róż... ma piękne Fajnie trafić na fajnych sąsiadów

Froncik Już bez czosnków..


Jak walczyłam z zielskiem na granicy sąsiedzkiej, to stwierdzam, że mam super spokojna sąsiadkę, bo mnie by szlag trafił jakby takei ziele rosło za siatką przy warzywniku... W deszczu z grubsza wyrwałam, bo mi wstyd było... Z przodu pięknie, a od tyłu syf....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ana_art 23:48, 02 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
a gdzie się kupuje sol potasową? i czy na całość sypać czy tylko na trawnik?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Mala_Mi 23:55, 02 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Mariusz napisał(a)

Jedynie można zerwać najbardziej chore i brzydkie liście, szczególnie te pływające i opryskać co kilka dni bioseptem 10 ml/10 litrów wody. Ten biopreparat nie robi szkody w środowisku wodnym. Mszyce musisz zmyć, ściągnąć ręcznie, delikatnie, bo pędy przy silniejszym przetarciu czernieją. Mszyca upośledza w rozkwicie i kręci pędy pąków, musi być szybko usuwana. Widzę cztery pąki
Pozdrawiam


Tylko jak sie do nich dostać... trzeba wpław.. Muszę chłopa posłać..


Reszcie nie odpowiadam, przepraszam, ale pora iść spać.. wszytko czytam, a przynajmniej staram sie.


A ta roślina o którą sie pytałam to Szkarłatka amerykańska Ale meksykańskim tropem trafiłam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:58, 02 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)
a gdzie się kupuje sol potasową? i czy na całość sypać czy tylko na trawnik?

Aneta, my kupiliśmy worek 50 kg w sklepie wiejskim dla rolników, gdzie nawozy są sprzedawane w workach na pola, a nie do ogrodu. Można kupić na necie ale w opakowaniach 5kg... a to kosztuje ok. 26 zł. Nam na raz poszło ok. 15 kg.. wiec sie nie opłaca w małych. Za tonę wychodzi coś koło 1600zł. czyli 5kg... ok. 8,00zł.. tylko tu sprzedają w workach 50kg.
My na trawnik, ale jak sie sypnie po rabatach to chyba nie szkodzi Sialiśmy siewnikiem keidyś, ale to jest do niczego.. najlepiej z garści.. wiec i na rabaty coś wpadnie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:03, 03 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
4 godziny siedzę tylko u siebie.... i jak mam iść do Was??? Sorki wielkie, ale nie wyrabiam.. i cieszę sie, że pomimo to zaglądacie
Chyba tak rozpoznaje się prawdziwych przyjaciół
Jutro będę u Was.... ile zdążę... aparat zamykam na klucz.. tylko gościa pokaże.. ale to nie teraz..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
barbara_kraj... 00:50, 03 lip 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Byłam - lilie, liliowce, Fiordy i resztę obejrzałam, ale na ciekawszy wpis weny brak.
Wpadnę jutro, a właściwie to dziś, tylko trochę później
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
paniprzyroda 07:06, 03 lip 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Aniu, czy potrzebujesz szkarłatkę? Rośnie u mnie. Miłego dzionka, skończę kawkę i zmykam do ogrodu, słoneczko świeci
____________________
Dwa ogrody
Madzenka 07:12, 03 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ana_art napisał(a)
Ania u mnie na brzozach są pojedyncze żółte liście... a mamy początek lipca...


To plamistość liści brzozy, pryskaj szybko Topsinem. Ipo syganlizował...
U mnie już od miesiąca chorują....
Anek liliwce piekne , ale ja podjęłam decyzję i wszystkie oddaję Pszczółce, denerwują mnie ich żółte kolory. Zostawię tylko różowego.


Ps. Czy. Twoje naparstnice jeszcze zakwitną, czy trzeba czekać rok?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:14, 03 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mala_Mi napisał(a)


Dziś tych malin wykarczowaliśmy kilka metrów kwadratowych.. u sąsiada, bo ma ich dużo, a bawimy sie w nowe rabatki... Nie mam miejsc u siebie do roboty, to przeniosłam sie do sąsiadów.... Przedpłocia też nie mam.. Zostali sąsiedzi.. a każdy pretekst do sąsiedzkiej kawusi dobry... Zresztą jak napatrzyłam sie na ogród sąsiadów to stwierdziłam, że ..... też chcę mieć ładny ogród.. Druga sąsiadka to pasjonatka róż... ma piękne Fajnie trafić na fajnych sąsiadów

Froncik Już bez czosnków..


Jak walczyłam z zielskiem na granicy sąsiedzkiej, to stwierdzam, że mam super spokojna sąsiadkę, bo mnie by szlag trafił jakby takei ziele rosło za siatką przy warzywniku... W deszczu z grubsza wyrwałam, bo mi wstyd było... Z przodu pięknie, a od tyłu syf....


Hi hi u mnie tak samo, z przodu elegancko, przy płocie sąsiada syf... Jutro sprzatam bo wstyd.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Sebek 08:03, 03 lip 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Mala_Mi napisał(a)


Jak walczyłam z zielskiem na granicy sąsiedzkiej, to stwierdzam, że mam super spokojna sąsiadkę, bo mnie by szlag trafił jakby takei ziele rosło za siatką przy warzywniku... W deszczu z grubsza wyrwałam, bo mi wstyd było... Z przodu pięknie, a od tyłu syf....


Ania - jeśli chodzi o cierpliwych sąsiadów to moi biją rekordy...Ja przy nich też, bo śliwkę, która uschła latem nadal trzymają...padła latem zeszłego roku oczywiście... I stoi takie straszydło już niemal rok...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies