Hej!
No więc tak: trzymałam kciuki za pogodę bo to ważna sprawa i na szczęście była ok bez nawałnic - oglądałam wczoraj kolarzy mieli ciepło chyba

więc lepiej tak niż ulewa,
widzę ,że w jednej tonacji kolorystycznej jesteście to fajnie - tak radośnie,
no i tak jak napisałaś dla takich chwil nie ma co rozpamiętywać nagrania - zdjęcie Feliksa z Mają warte przynajmniej z punktu widzenia babci / zwłaszcza babci ogrodniczki/ takiego stresu i zachodu - w ramę bym to dała i nad kompa do pracowni

i jeszcze jedno z tego nagrania powstanie montaż i na pewno będzie super poukładany scenariusz - widać jak ogród pięknie się prezentuje !!!!
u mnie dziś sympatycznie pada zlapać można oddech -
a dlaczego milin smieciuch ??- mam już dość śmieciuchów a milin mi się szalenie podoba/ bardziej niż wisteria/ i nad nim dumam więc co nie tak ?
pozdrawiam