Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 23:34, 19 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)
Ania jaka głębokość potrzebna jest dla lilii wodnych?


Zależy jakie duże oczko... moje zimują na głębokości ok 50-80cm.. ważne by woda nie zamarzła do samego dna.. czyli by nie zamarzły donice z liliami.. Ale bez problemu przechowują sie w garażu czy piwnicy. Nawet nieogrzewanym... folia pęcherzykowa.. okręcasz i dają radę nawet w mrozy
Ale najlepiej zapytaj Mariusza.. i weź poprawkę, że u Ciebie zimniej..

i cd róż..
Pomponella.. zielona.. ale pąki połamane przez ułamana katalpę.. trzeba poczekać na zawiązanie pąków nowych.. wierzę w nią...


Dziś przyszły róże dla sąsiadki i dla mnie... pierwszy raz zamawiałam w Rosa Ćwik... zapakowane tak, że najgłupszy dostawca nie był w stanie zniszczyć.. wszytko całe.. a Pomponella w pąkach Wrzucam foto, bo ostatnio dziewczyny boksowały się z połamanymi różami..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ana_art 23:35, 19 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
eee to dla nie zbyt skomplikowane, tzn za mało mam miejsca...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Mala_Mi 23:37, 19 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)
śliczna ta róża

Była śliczna... w tym doprowadza mnie do szewskiej pasji.. i wszystkie róże po sąsiedzku z nią też chore... grrrr... ale dam jej szansę do przyszłego roku..
Queen of Sweden... kwitnie drugi raz od dawna.. pierwsza zaczyna kwitnąć. Drugie tłoczenie dość małe kwiaty, ale krzew prosty i zdrowy. Kwiaty ma na tylko na czubku.... mus przyciąc niżej wiosną, bo aby kwaty obejrzeć trzeba na drabinę chyba wejść..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:44, 19 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)
eee to dla nie zbyt skomplikowane, tzn za mało mam miejsca...


To wykop małe oczko a głębokie i nie będzie problemu.. zerwiesz tylko liście przed zimą i już.. albo małe lilie.. ja przezimowałam lotosa w garażu.. wiec co to są lilie

No to teraz druga na liście beznadziejnych.. Rose de Resht.. kwitnie do niczego w tym roku ... i zachorowała jako pierwsza..


Chyba pierwsze foto kwiatów w tym roku.. nawet nie było co focić.. i chyba ostatnie, bo jakoś nie kwapi się do szału .. tzn tylko mnie doprowadza do szału ... kandydatka nr jeden do wyciepania.. Pędy po poseudo kwitnieniu pierwszym.. poszły na ponad 1,5 metra... chora, nie kwitnie i wygląd krzewu jak baba jaga.. po nocy zapitej i tygodniu bez dostępu do łazienki..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:51, 19 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gabriela napisał(a)
Poczytałam dyskusję interesującą, bo różaną. Mnie wychodzi, że róże chorują różnie i jak chcą, w tym roku prawie wszystkie ADRy u mnie pozapadały na czarną plamistość i stoją prawie gołe. A taka New Dawn jest pancerna i okrywowe też i pomarszczonych nic się nie ima.
Twoje Nostalgie dobrze pamiętam, nigdzie nie widziałam tak dużych i pięknych jak u Ciebie, nawet w Albionie. No i znowu sukces.

Rugosa.. nic jej nie jest..


White Cover.... zdrowe.. z wyjątkiem pierwszej od Tuskana... jak nie jeden krzew to drugi, ale cały czas coś kwitnie... trochę kropek na płatkach dostały.. ale jestem z nich zadowolona..




Nostalgia ( nie nawoziłam róż w tym roku ani razu .. ale i tak bujaja do nieba.. )

Ma niewyjęte 2 metry wysokosci.. zdrowa, tylko jakiś robal troszkę dziurek w liściach powygryzał... ale na tyle mało, że nie pryskałam.. niech sie sama broni.. drugie tłoczenie w zasadzie nieprzerwanie po pierwszym.. po trochu ale sukcesywnie cały czas. Kwiaty mniejsze i po deszczu są kropki na płatkach. Róza jest bez żadnej podpory... stoi prosto ja Queen sama... nawet ta wichura nic jej nie zrobiła.. te dwie to najsztywniejsze róże jakie mam..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:55, 19 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Milka napisał(a)
ja dziękuję za takie super rośnięcie.. zawsze się dziwiłam, że każdy pokazuje kwiaty róż, a nikt nie pokazuje całych krzewów.. już wiem dlaczego.. bo najczęściej krzewy są brzydkie


Aniu, w sumie to prawda, choć ja najczęściej całe krzewy pokazuję te stare róże, które mam juz od 97 roku nic mi nie chorują, tylko nowsze
akurat Nostalgie kupiłam 4 i wszystkie od razu kwitną szaleńczo i wyjątkowo zdrowe, to dobrze wróży..niemniej nie idę już w róże, dużo z nimi pracy, wolę mieć jakieś stałe i zdrowe, niż coraz więcej nowych, zdecydowanie wolę jeżówki, za to, jak są odporne i bezproblemowe, kilka innych na liście roślin też mam, tych bezproblemowych
wywalam 6 róż, jak już nie będzie u mnie żadnych gości ogałacam z wielu roślin i wprowadzam inne


To Graham Thomas... krzew rozlazły.. do pierwszego tłoczenia trzeba podpierać, bo leży na ziemi pod ciężarem kwiatów.. od strony północnej troche dostał liści z plamistościa, ale sam krzew jeszcze jakoś wygląda... tylko dlaczego zasłania mi z tarasu widok na ogród????
Przesadzać róże lepiej wiosną czy jesienią????

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
paniprzyroda 00:03, 20 sie 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Czytam o różach... spostrzeżenie o przewiewie dla róż ważne, to jak to się ma do pełnych, angielskich rabat U mnie chorują róże przeniesione ze starego do nowego, ale chciałam im dać szansę, bo stłoczone były... pozdrawiam
____________________
Dwa ogrody
Mala_Mi 00:04, 20 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kindzia napisał(a)
Z różami jest różniście, no o pokrój krzewu mi chodzi. Niektóre całe ładne, kształtne, niektóre mają nieregularny pokrój i nawet jak liście ładne, nie są na tyle efektowne, żeby je całościowo pokazać...Nostalgia ma ładne kwiaty, cały krzak już niekoniecznie...ale taki szopenik ładny cały na przykład, albo My Girl, albo Isabella Rossellini
Figo mi rośnie jak na drożdżach, gryzoń jeden Mam nadzieję, że Twojego Miśka nie doścignie

U mnie Nostalgia najładniejsza.. a na Szopenika dużo osób narzeka..
Niechlujne są też Comte de Chambord... i w tym roku brzydkie... plamistość załapały od Langa... czym bliżej gościa tym gorzej... kwiatami nie zachwyciła w tym roku.. trzecie miejsce od końca ex aequo z Star Profusion.... piękna jest, ale strasznie grymasi

Foto krzewu Comte.. pokrój drapaka rozchwianego na wszystkie strony.. będzie ciecie nisko... jak obciachałam Pastellę, to piękny i zwarty krzew



Pastella



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:17, 20 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
popcarol napisał(a)


dzięki za info. szkoda!
U mnie nostalgia nie chce się wziąć do roboty, 3ci sezon, a stoi ze wzrostem w miejscu, ma moze z 80 cm max.. a chciałam jesienią przesadzić bliżej "przodu" rabaty, bo jej nie widać.. czy zostawic??
pozdrawiam!!

Może coś jej nie pasuje ??? Moja też ma 3 sezon....

I ostatnie sfotografowane.. czyli Boniki... plamki ma tylko ta od Pana Langa.. reszta sie trzyma...
na ok 50 krzewów.. 1/4 mnie nie zachwyca zdrowotnością Chyba na tej ilości zakończę przygodę z różami.


Drugie tłoczenie przed Bonicą.. to kwiaty z pierwszego.. ostatnie niedobitki


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:19, 20 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
paniprzyroda napisał(a)
Czytam o różach... spostrzeżenie o przewiewie dla róż ważne, to jak to się ma do pełnych, angielskich rabat U mnie chorują róże przeniesione ze starego do nowego, ale chciałam im dać szansę, bo stłoczone były... pozdrawiam

Nie mam pojęcia .... bo ja o różach mam mizerne pojęcie.... wiem tyle co u siebie obserwuję... za mało by się wypowiadać..
Jakiś widoczek na szybko... dzień był pogodny i ciepły, a teraz leje jak z cebra
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies