Ania cudne są jednak ilość zawsze ma znaczenie
robi robotę

piekny kolor prymulek
ale...nie lubie prymulek

ale tak samo mowilam 2 lata temu o hortensjach...a juz mam pol dzialki obsadzone hortensjami...ciekawe

Aniu ja tnę przywrotnik (powinnam napisać pierdutam, bo właściwie to bliższe prawdy, ponieważ nie obcyngalam się), jak zaczyna przekwitać i liście nie są takie zieloniutkie. Po tygodniu wypuszcza śliczne zielone listeczki. Czasem zakwita ponownie, tylko słabiej. Jest tylko jedno małe ale, ja mam pięć roślin na krzyż, to mogę sobie cudować.

Ło po raz pierwszy ogrodowo wypowiedziałam się

Prymule śliczne i czytałam, że ITOH kupiony takich inspiracji pięknych pełno na Pincie

Piękne kolorki, takie energetyczne... miodzio

Aniu no to mnie nie pocieszylas chcialam uzyskac taki efekt
alchemilla musze to jeszcze przemyslec.

Ruch u Ciebie niesamowity. Stale zaglądam a i tak czytania sporo miałam. Ciekawa jestem ile kosztowała Itoch?(moze byc na pw)

Prymule cudne Anek ale żeś tylko jeden kolorek wzięła??? Podziwiam i kłaniam się

Szczęke zbieram z podłoża na widok prymulek. Jak ja uwielbiam kolor purpury!

Joaska napisał(a)

Aniu no to mnie nie pocieszylas chcialam uzyskac taki efekt
alchemilla musze to jeszcze przemyslec.

Jak już to weź kocimiętkę wyższą... Alinak lub Viva Ci podpowiedzą która by tu lepiej pasowała. Ta zwykła się nie nadaje. Taki efekt tylko ze sztywniejszą kocimiętką.
Wygląda pięknie... tylko to co zawsze powtarzam.... fotki z inspiracjami jakie oglądamy to są wybrane najlepsze ujęcia z dnia, tygodnia.. a ja zawsze się pytam, a co potem???? Co przed??? Masz gdzieś u siebie plan tej rabaty i tego co będzie obok???