Witam M
ajeczkę z nowym avatarkiem.. i dwie
Anie i
Julitkę.....
ANiu goryczka rozrośnie się.... rozrośnie się... chociaż robi to bardzo powoli...
Maja... na ławeczce można siedzieć tylko do czerwca... potem siedzi na niej rozplenica... jak panisko .... ciągle się przymierzam to przerobienia tego miejsca.. ale za dużo innych mam pomysłów.... a czasu za mało..
Aniu an_tre... zawsze powtarzam nie mam wprawy mam fantazję....
MOja ostatnia fantazja wymyśliłam z synusiem.... jak ściąć rośliny wodne by nie gniły... synuś ma piankę do nurkowania......

Mówię przywoź piankę, koniecznie płetwy i będzie hicior ogrodowiska..... ja w moim oczku wodnym w stroju do nurkowania......
Ale zapomniał stopek........ i stwierdziłam... mam fantazję, ale jestem ciepłolubna.. aż tak dla kałuży się nie poświecę.... poza tym pianka strój klaustrofobiczny......
Synuś mnie uratował, stwoierdził, że on to mi zrobi... ......... pościnał wszystko, lilie przestawił na zimę niżej czyli głebiej... a ja zołzowata matka.. pozwoliłam na takie ekscesy...... gołe stopy i taka zimna woda... To już nie fantazja.. to głupota i brak odpowiedzialności....
A tu wcale się nie cieszy.... krzyczy, że zimno!!!!!!!
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.