Kasiu, to admirałki.. tylko foto robione z poziomu ziemi.. są niskie ok. 0,5m wysokości

Diabolo też tnę i te inne też - tnij , ładnie sie zabęsci.. i jak nie żal ci kwatów, to pasuje 2 razy do roku. Zresztą ścięcie kwiatów ma tę zaletę, że się nie będzie rozsiewała, ja pęcherznice mam wszędzie..

Z drugiej strony lubię te kwiaty i torebki nasienne..
Ja wrzosy tnę jak jest już ciepło, a po cięciu pryskam na grzyba od razu. Teraz na opryski grzybowe za zimno. Ogólnie patrz kiedy mi zaczynają rosnąć wrzosy.. wtedy tnę.. Nie wiem czy to prawidłowo, ale bardzo mi się podobają wrzosy z zaschniętymi kwiatami, ta pora roku jest beznadziejnie brzydka... wrzosy po przycięciu nie są już tak ładne... wiec zwlekam z tym
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.