Szkoda ale jak nie ma innej mozliwosci to trzeba te liscie obrywac. Potem m się bardzo ciepłe jedzonko i picie będzie należało.Jakis buziak tez nie zaszkodzi.
w sprawie świecznicy - napaliłam się poczytałam - ale ponoć nieciekawie pachnie a to już dyskwalifikacja - masz świecznicę ?
w teraz w sprawie osłony szklarnii - plan słuszny choc trudny - graby to fajny pomysł bo liście mają w zasadzie non stop , choinę mam też fajna ale chyba bardziej graby mi tam pasuję
ale ja najbardziej bym kombinowała co by tu żeby to oslonić jakąś małą architekturą i pnączami -czy nawet szpalerem, może gdzie jaka kuchnia ogrodowa - wiem nie gotujesz - ale jakby przysiąść i zjeśc pomidora i marchewke - to jest fajna długa prosta i spod szklarni fajny widok -
chyba w angielskich tak bardzo sie nie maskują - a może pnącze przed drzwiami szklarnii np. chmiel ładnie wygląda choć to sezonowe ale lekko przysłoni te szyby -
jest też problema ze światłem w szklarnii by osłany nie dały wiele cienia
Tym razem to M poleciał z aparatem fociki strzelać.. przyniósł kartę i kazał wstawić na Forum
Wiec pretensje za kolejne stronki i męczenie fotami..do niego proszę kierować...
A więc zima z drzewami liściastymi... ma swój urok.. nie da się powiedzieć inaczej...