Witam, a u nas w okolicach Łodzi pada od południa i tylko tak wyskakuje do ogrodu coś zrobie i wracam, i znów. Jest ciepło wiec jak pada to będzie rosło... HURRA!

asc napisał(a)

Serby od płota



I co posadzić pod sosną..... aby zrobiło zwarty żywopłot... za płotem sąsiad ma kurki... wiec pasuje coś szczelnego.. trochę kiepskie to zdjęcie... coś na wysokość siatki czyli 1,3m- 1,5m (tego płotka nie będzie, tu będzie kącik wypoczynkowy

U ciebie wszędzie kąty wypoczynkowe ciekawe kto będzie wypoczywał w kolejnym ...?
Mam nadzieję ,że znajdziesz czas na ten wypoczynek inaczej sama przez kolano cię wezmę

Pozdrawiam Aniu weekendowo i wszystkich twoich gości
Martek

Pozdrawiam także

Cały dzień walczyłam w ogrodzie.... przycinałam wrzosy.... zeszło mi na to 7 godzin.. masakra... jak rosną to wydaje sie, że ich mało, jak zaczynam ciąć to dużo.... W dodatku jakie to było cięcie.. to było masakrowanie... o 2 tygodnie za późno na taki zabieg.
Potem odpowiem na posty..... muszę pomoczyć stroczyki o ogarnać chałupę.. coś ugotować.. i się wykąpać.
Tak wygląda cięte i niecięte..... myślałam że wszytko pociachałam, ale i tak znalazłam potem fuszerki


Tu widać większą róznicę..


Mam kupę fotek porobionych, ale to też potem i dla chętnych.. co stawią kolejną porcję zdjęć
Zajawka... rząd balerinek.. z innymi (nie pamiętam z głowy jaka odmiana... ) te niskie to są wczesne, a te pomarańczowe to późne..... przyrodzie się pomieszało wszytko


Żółta magnolia zaczyna kwitnąć

Aniu ja dzisiaj tez padam ,ale jeszcze troche zipie...tak tyci tyci ,tak aby u Ciebie odzipnac i oczka nacieszyc

A to wczoraj poszorowałam z osadu wapiennego, syfa i wypłukałam wzytkie kamienie, tego jest naprawdę dużo....rano ledwo się zwlekłam, a ciecie wrzosów w gęstwinie to też akrobacje..... i tak małe co nie co podeptałam....

Kamienie rzeczywiście wyszorowane.No to ptaszki pewnie sie cieszą. Pozdrówka.

Aniu piękne porządki u Ciebie na co zdecydowałaś się pod sosną? u Kasi wstawiłaś psizęba, na jaka wysokość rośnie? pozdrawiam Jaskółeczko

Bogdziu lokalne wróble już zażywają kąpieli.. tylko zamiejscowe jeszcze nie wiedzą, że jakuzi już działa

Jaki mam bez to nie wiem.. znam tylko odmianę dwóch, a reszta to prezenty od Bogdzi, mamy i szwagierki... ale nazwa nie jest tak ważna Przynajmniej dla mnie

Dziś ręce mam jeszcze dłuższe.......

Magdzi odpowiedziałam u niej...

Małgosiu jak bonazaj ??? dziś już nie mam siły zaglądać... potem pokażę mojego kolejnego kandydata do pociachania

Martek pozdrawiam, lecisz z gościnnego wątku, wiec do Ciebie nie mam jak zajrzeć .. Wypoczywam codziennie... tylko krótko... ale za to jak intensywnie.... posiedzieć chwilkę z widokiem na ogród.. bezcenne..

Resztę pozdrawiam, bo chyb tyle było konkretów

I daje foty .. i do mycia, bo jeszcze nie doszłam do łazienki..