maluska fuksja ... ogród mimo woli ... eeeeee ... Anek nie da siem z tobą normalnie wytrzymać

Szczenka mi opadła na ten widok .. Jak to jest ,że one w podgrupach rosną ??

Ja znów Anusiu u Ciebie nadrabiam... To auto , katastrofa...jeszcze tak zniszczonej karoserii nie widziałam ...

Widok jak z bajki ....jak Ty to robisz, że wszystko tak u Ciebie rośnie?

Aniu, podglądam na bieżąco choć wpisuję się rzadko- masz pięknie, piękniej i najpiękniej

Aniu jestem na bieżąco, pozdrawiam

gierczusia napisał(a)

Szczenka mi opadła na ten widok .. Jak to jest ,że one w podgrupach rosną ??

Bo pomiędzy iryskami rosną tulipany i krokosomie... inaczej by się nie zmieściły na rabacie..

Kasiek napisał(a)

Aniu,napisalas u mnie ze odwiedzila Cie mszyca,nie wal chemia tylko zrob wywar z pokrzywy,mydla,czosnku i cebuli. Sposob niezawodny,mocno smierdzacy ale bez chemii

I pryskać 2 razy dziennie...... ok... ale muszę się zwolnić z pracy... ale jeszcze nie teraz.... jeszcze muszę popracować...

Aniu gdyby taki grad spadł u mnie byłoby po moim domu... Mam poliwęglan na dachu, który podziurawiłby na sito... Aż boję się myśleć co by było gdybyśmy byli na majówce....Tuliskam Maćka!!


Po powrocie pobiegłam sprawdzić magnolię yellow river czekała na mnie z rozkwitem

W nowo posadzonych bukszpanach zrobił sie dół na 40 cm w którym stoi cała woda z ogrodu... Przód ogrodu tam gdzie są gabiony zalany... Na szczęście strat nie ma bo tam sam żwirek i wybieg dla Tytusa...
Masakra pogodowa...

mira napisał(a)

Aniu kolorowo to Ty masz, dziś byłam u Pana bylinowego i mam z żółtym listkiem serduszkę - tam niebezpiecznie jest bywać

tulipany białe strzępiaste śliczne

Gdzie ten Pan bylinowy się mieści,lubię takie emocje

Aniu,u Ciebie już nawet irysy kwitną,niebywałe