Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

mira 17:53, 22 maj 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
jeż cudny jak z bajki - też udało mi się takiego spotkać ale wieczorem się ujawniają

w kompoście teź mialam z trawy taką maź - tyż nie wiem co nie tak - więc wywalać trawę na kompost czy nie?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Mala_Mi 17:55, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Aniu - jeden mój to też jarząb szwedzki... normalny i nie powala na kolana, ale kwiczoły bo bardzo lubią, wiec póki nie gryzie się z klonami o miejsce niech rośnie
A najbardziej lubię te nasze z koralami.. Ale mam formy pendula ) Lepsze do przydowmoego ogrodu ..


Kasiu - buziam... ja też chcę być zmokła kurą, wczoraj dwie burze... przeszły i lało mocno.. jedna kilometr.. druga 200 metrów od nas.. sucho jest upiornie..
A ja przesadziłam dziś choinę jedl..coś tam.. różę wyciągnęłam i stwierdziłam że wyrzucę.. biała, kwiaty malutkie, lezie na boki i kłuje... zaatakowała mi moja piękna azalie.. wiec za karę .. wyrzuciłam.. koniec z sentymentami . M nie było, wiec wyrzuciłam też cyprysa albo co to takie krzaczaste , wielkie i brzydkie... przesadziłam wzytkie krzewuszki Moneta.. (albo jakoś tak) bo zarosły już innymi chabaziami... wiec wydarłą mje... A teraz pytanie czy przeżyją ten zabieg....

Choina , krzewuszki i byliny ze wsiowego... ot i sie tak skomponowało, bez zastanawiania i planów .. czyli jak zwykle.... tak mimo woli... jak coś nie spasi to mam łopatę i będzie fruuu. Na fotce t omałę wygląda, ale małe nie jest ..


I zbliżenie na krzewuszkę.... wreszcie będą widoczne



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:04, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
mira napisał(a)
jeż cudny jak z bajki - też udało mi się takiego spotkać ale wieczorem się ujawniają

w kompoście teź mialam z trawy taką maź - tyż nie wiem co nie tak - więc wywalać trawę na kompost czy nie?

Trawę trzeba wysuszyć na siano i mieszać ją z innymi odpadami kompostowymi.. i trawy ma być (już nie pamiętam) ale max 1/3. Inaczej jest śmierdząca maź. Od lipca Rzeszów przyjmuje za darmo trawę na kompostownię.. trzeba tylko im zawieść... Staramy się kosić tak by nie zbierać trawy, ale wystarczy tydzień deszczu i trzeba już zbierać.. z zeszłego roku trawę mieszałam (niesuszoną) z darnią, przesypywałam ziemią, liśćmi , popiołem z ogniska..i to było na wierzchu fajne. Niestety to zeszły rok był dobry, a pozostałych 3 ........brrrrrr ..... po nocach będzie mi sie to śniło...... ale wreszcie się pozbyłam

I ogród z przeniesioną szklarnią wygląd wreszcie tak , że mnie nie drażni.. i teraz brak kompostownika brak kompostownika.... tego kompostownika, bo kompost będę zbierać, ale już ZERO trawy z koszenia. Co najwyżej wysuszona.... Ustawiłam sobie plastykowy.... a kiedy się zrobi jaki lepszy.

I szpaler z choiny i serbów....... i bez kompostownika, który był wielki, mega wielki.. i płot po warzywniaku przeniesiony w nowe miejsce... To co zostało to już prace przyjmene





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:17, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Wiunia odpozdrawiam Wczoraj zajrzałam do Ciebie, ale nie zdążyłam nic napisać

Marzenko - ja z twoich słów też się uśmiałam...

A Kasia Bawarka - już dopełniła czarę rozweselacza

Ula, Bogusia - macham, pozdrawiam...

Madzioskoczek.. pamiętam.... ale z powodu tego, że M stwierdził masz chłopaków do pracy... i albo Ci popracują, albo dopiero może jesienią.. dostaniesz z bonusem.. pomyśl nad jakimś bonusem
Jutro czwartek.. nie będę wysyłać, bo może do piątku nie dojść.... dziś mam pracującą nockę z pwodu ogródka.. i tak regularnie co jakiś czas..... nie wyrabiam na zakrętach.... Jedyny relaks jaki robię to to forum, ale do dawna do nikogo praktycznie nie chodzę....
Wszystkich za to przepraszam, ale naprawdę nie wyrabiam czasowo.... mogę mniej swojego pokazywać

Grażynko, dużo drzew, spokój, gęste krzaczory i woda .... oraz M co je dokarmia i nie żałuje.. gdzie im będzie lepiej i bezpieczniej.... pies koty zaczła przeganiać, a ptaków nie rusza.... one o tym wiedzą i dziobią nawet przy psie co sobie śpi..

Kondzio
- ale Ci dobrze, jesteś na bieżąco..... a ja myślę gdzie tórójsklepke wyeksmitować.. bo tu gdzie jest mi nie pasi..

Andziulka - odpowiedź u Ciebie.. i nie wiem co to

Madżenko - płaczę, że u Ciebie nie byłam juz 2 dni

Po nie estetycznych fotach z pola walki.. coś estetycznego



Na skalniaku zaczynają rządzić goździki..rózowe i kolor wściekły, ale trudno określić jaki..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:19, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
To fotka dla Kindzi... te irysy są wysokie, a ja co prawda kurdupel... co niezmienia faktu, że trochę rosną.... nie patrzeć na bałagan ...rabata w trakcie demolki.... a foto z wyzwalacza, wiec nie było możliwości kadrowania

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Rench 18:19, 22 maj 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Kobitko,oszczędzaj się
Ale fakt,przegrupowałaś super. Teraz Twój ogród wydaje się przeogromny.

____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Mala_Mi 18:20, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Serby się przyjęły... mam taką nadzieję... maja nawet szyszki i piękne przyrosty..... z dużymi drzewkami zawsze jest ten strach....


A koreanka obok też sie przechwala z serbem

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
butterfly 18:29, 22 maj 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Ania, huk roboty mam ostatnio, bardzo mało czasu na forum .

Szybko przeleciałam pismo obrazkowe i co drugie zdanie - sesja ślubna bombowa, odwiedziny Renaty (szkoda, że się nie zmówiłyśmy) - zostawiła coś dla mnie ?, zdjęcia piękne.... - tyle mnie ominęło....
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Mala_Mi 18:41, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Rench napisał(a)
Kobitko,oszczędzaj się
Ale fakt,przegrupowałaś super. Teraz Twój ogród wydaje się przeogromny.



Tak, przeniesieni szklarni spowodowało, że ogród wydaje się duży Sama jestem zaskoczona efektem

I foty dal przeciwników przestawienia szklarni.... wogle nie drażni i nie szpeci

NIe drażni i nawet widoków nie zasłąnia.. tylko jakiś nieotynkowany dom..



Z jednej ławeczki.. nie widać..


Z ławeczki pod basenem.. też niewiele.. zresztą basen będzie szpecił bardziej


Ze ścieżki za sklaniakiem...



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:45, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
butterfly napisał(a)
Ania, huk roboty mam ostatnio, bardzo mało czasu na forum .

Szybko przeleciałam pismo obrazkowe i co drugie zdanie - sesja ślubna bombowa, odwiedziny Renaty (szkoda, że się nie zmówiłyśmy) - zostawiła coś dla mnie ?, zdjęcia piękne.... - tyle mnie ominęło....


Jest jeszcze ho, ho, ho... bo więcej nie chciała...

I część gospodarcza opłotkowana. Nie podoba mi sie, ale mussss Niestety z powodu psa muszę wygrodzić.... bo jak jedzie traktor sąsiada to tu jest istne szaleństwo... wszytko by stratował, albo z psem sąsiadki się ganiają wzdłuż płotu.. Oczywiście roboty z wykończeniem dużo, ale nie wszytko na raz.... Teraz ma mtaki stan, że może to stać i czekać nawet jesieni.. warzyw i tak już nie bedę sadzić bo za pózno .. przenoszę tylko to co jest wieloletnie ze starego warzywniaka... Lubczyk od KOnstancji obwisł, ale wierzę że się podniesie. jak go dostałam to też wyglądał kiepsko


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies