Marek - patrzę jak Przemyśl zalało..zgroza... dobrze, że jesteś na górce..... bo byś pontonem pływał

Evchen - ja też nie ogarniam.. mam jednego derenia, ale nie kousa...... to chyba jakiś zwykły... o żółtozielonych liściach, nawet nie wiem jaka odmiana.. robi za wypełniacz rabaty w cieniu. Udało mi się znaleźć fragment foto z nim, to z tyłu z rudbekią Tnę na wiosnę i łądnie odbija z czerwonymi gałązkami na zimę


Danusia - katalpa o żółtych liściach, odmiana AUREA to bardzo ozdobne drzewo ale tylko do dużych ogrodów, bo to ma wielkość swoja Lubię kolory, wiec nawet i drzewa, krzewy kupowałąm z kolorowymi liśćmi ..jak już kolorowych kwiatków nie mają.... jak sroka
A katalpa kwitnie jak storczyk.. kwiatostany są do 30 cm długości Przyjemnie pachną i rzekomo katalpa odgania komaty

Aniu, dziękuję

Katalpa tak pięknie kwitnie? nie wiedziałam.... człowiek całe zycie się uczy

Evchen napisał(a)

Aniu, dziękuję

Katalpa tak pięknie kwitnie? nie wiedziałam.... człowiek całe zycie się uczy

Jest odmiana, która rośnie w ładną kulkę i jest mniejsza, ale ta nie kwitnie, natomiast te pozostałe kwitną.. i to jak, a potem maja takie długie ozdobne strąki, które są na drzewie do tej pory Wygląda to zimą i wiosną bardzo fajnie I rekompensuje to, że liście dostaje bardzo późno...

Aniu,piękna ta katalpa.Ja w ubiegłym roku wysiałam nasiona z jednego straka,wyszły wszystkie.Sporo rozdałam,ale u mnie jest tylko jedno mini drzewko jakies 20 cm,a koleżanka ma juz co najmniej półmetrowe.

Widziałam w tamtym roku taką katalpę w OB w Krakowie, gigantyczne drzewo, wspaniałe. Całe obsypane kwiatami.

Noo poękna ta katalpa ... Dobrze ,że napiasałaś ,że swoją wielkość ma , uratowawszy mnie tymże wpisem od choroby katalpowej

Noo i mam nadzieję ,że ten mój kapryśny tulipanowieć się wreszcie weżmie za siebie ( a może raczej niech dziko nie rośnie , bo bedem musiał ciąć a podobno nie lubi ).. W każdym razie pokazałam mu fotkę Twego pięknisia i powiedziałam mojemu ,ze powinien się wstydzić

Zaglądam i jak zawsze podziwiam

ale żeby tak ślimaka na kij nadziewać???
trza było schrupać z sałatką

Aniu, catalpa śliczna u Ciebie, dorodny okaz.
Aurea jak dla mnie najładniejsza, też ją doceniam i posiadam. Ta o kulistym pokroju to nana. Z nowości są odmiany o purpurowych przyrostach, albo pstrych liściach, takich jakby ktoś je posypał cukrem pudrem. Wiele osób nie lubi surmii za ich późny start, ale dla mnie jej liczne zalety rekompensują ten jeden mankament.