U mnie zimują tylko bulwy dalii i cebule mieczyków. Ostatnio mieczyki oglądałam i gdzieniegdzie zaczyna się maleńki kiełek pokazywać, niedobrze, za wcześnie, a chłodniejszego miejsca już nie mam Jak przymrozki na dobre ustąpią, przeniosę je do domku gospodarczego...

Dorotko pozdrawiam serdecznie, u mnie zima na całego! Kilka krokusów posadziłam jesienią do małaj doniczki, żeby w domu mieć wcześniej wiosnę, ale chyba miały za chłodno, bo tak jakoś wybujały i takie cieniutkie, choć zakwitły powinnam je pewnie trzymać w ciepłym, a nie w nieogrzewanej łazience na parapecie W przyszłym roku zrobię inaczej