Gdzie jesteś » Forum » Rośliny wodne » Nelumbo - lotos

Pokaż wątki Pokaż posty

Nelumbo - lotos

Kondzio 20:45, 20 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
No niezłe sobie radzicie zazdroszczę lotosu niestety ja mam małe oczko zastanawiałem sie zeby go powiększyć ale to duży koszt szkoda ze nie pomyślałem jak go robiłem
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 20:50, 20 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Mariusz.. dzięki wielkie.. będę walczyć.. jak sie uda.. to chyba z radości wsadzę sie razem do kałuży z lotosem.. kiełek niestety sie uszkodził 2 kastry mam... to poupycham.. a resztę pomyśle do czego posadzić.. do doniczki mogę.. ale one ma dziury w dnie.. położe agro..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:52, 20 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kondzio napisał(a)
No niezłe sobie radzicie zazdroszczę lotosu niestety ja mam małe oczko zastanawiałem sie zeby go powiększyć ale to duży koszt szkoda ze nie pomyślałem jak go robiłem


Konrad, wbrew pozorom wcale nie trzeba wielkiego oczka dla lotosu.. głębokość kastra budowlanego.. jak sie kłącza zostaną to masz u mnie do odebrania sadzonkę.. o ile nie spartolę i coś z tego urośnie.. trzymaj kciuki
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kondzio 20:56, 20 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Mala_Mi napisał(a)


Konrad, wbrew pozorom wcale nie trzeba wielkiego oczka dla lotosu.. głębokość kastra budowlanego.. jak sie kłącza zostaną to masz u mnie do odebrania sadzonkę.. o ile nie spartolę i coś z tego urośnie.. trzymaj kciuki
ok to trzymam kciuki Ale sie cieszę hi hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 20:25, 21 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Nie wiem co z tego wyjdzie, ale utytłałam sie w błocie po czubek głowy, a łapki w nadmaniganianie mają piękny kolor... Mariusz jak zrobiłam źle to pisz.. szkoda będzie zawalać pół szklarni na trzymanie czegoś co ma marne szanse..
Podzielone kłącza....


I portrety kilku z kłączy czyli moim zdaniem banany




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:26, 21 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
I nie banany






____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:28, 21 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Zagrzebałam w błocie i czekamy co z tego wyjdzie lub nie wyjdzie... wcześniej kłącza wymoczyłam w biosepcie, ale miałam tylko SL:.. a cięcia namoczyłam w nadmanganianie rozrobionym z wodą.. ale po moczeniu w biosepcie, a przed włożeniem do kastry...
Trzymać kciuki..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
przemekg 08:35, 23 mar 2014


Dołączył: 20 gru 2011
Posty: 442
Ale ładnie się rozrosły przez poprzedni sezon Kłącza wygladają zdrowo to powinno byc wszytko ok.
Ja posadziłem już jakiś czas temu ale nada nic nie wyrasta zastanawiam się po jakim czasie powinno zacząć coś się dziać, czy już sie mam martwić?
____________________
U Przemka w ogrodzie
Mala_Mi 19:37, 23 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Przemek.. domyślam się, że to pytanie do Mariusza Ja nie odpowiem, bo się nie znam Robię pod dyktando
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mariusz 18:50, 24 mar 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Anna, To jest kawał porządnej roboty . Te grubsze chyba rozdwojone, ale widać, że zdrowe i bez nadgnić. Niestety ja dalej zwlekam, mam nadzieję, że w tym tygodniu pokonam jednak ten temat.
Przemek, jeśli zawiązki liści były na kłączach, w węzłach, a kłącza były twarde i nie gniły, to wyjdą. Minionego sezonu na kilka pojemników, jeden zamarł.

Aaa... jeszcze jedno, czy macie dostęp do kupna kostek osmokote do roślin wodnych, może znacie hurtownie, które mają zapasy. Chyba już ich nie produkują, nie ma ich nawet w ofercie producenta.
Życzę Wam powodzenia
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies