Mala_Mi
20:51, 14 gru 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Jagódka, moja rodzina też rozpierzona .. i bez możliwości spędzenia jej razem.. ale co możemy poradzić... dobrze, zę jest komputer, telefon 
U nas Mikołaj przychodził na Wigilię i aby przyszedł musieliśmy spróbować wszystkiego.. nawet karpia i kluski z makiem........ .bleeee
Z Mikołaja przebierali sie sąsiedzi, albo podrzucali rodzice sprytem prezenty pod choinkę.. np. Babcia ciągała sznurek z odważnikiem wyrzuconym przez lufcik... a my głuptoki goniliśmy do drzwi wpuścić MIkołaja.. W tym czasie prezenty lądowały pod choinka. Raz mój prezent wpadł pod chodnik.. i go nie znalazłam, ale ryczałam....

U nas Mikołaj przychodził na Wigilię i aby przyszedł musieliśmy spróbować wszystkiego.. nawet karpia i kluski z makiem........ .bleeee
Z Mikołaja przebierali sie sąsiedzi, albo podrzucali rodzice sprytem prezenty pod choinkę.. np. Babcia ciągała sznurek z odważnikiem wyrzuconym przez lufcik... a my głuptoki goniliśmy do drzwi wpuścić MIkołaja.. W tym czasie prezenty lądowały pod choinka. Raz mój prezent wpadł pod chodnik.. i go nie znalazłam, ale ryczałam....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.