Mam do Was ogromną prośbę o pomoc w redagowaniu tego wątku. Do tej pory nie było takiej potrzeby, ale taka sytuacja może się powtórzyć, a więc bądźmy na nią przygotowani i aby nie zaszkodzić nam samym i właścicielowi wątku - nauczmy się postępować rozsądnie.

Najpierw definicja zjawiska (Wikipedia)

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami.
Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1][2], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.
Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[3], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

Obrona przed trollowaniem


Nie karmić trolla


Najskuteczniejszą obroną przed trollowaniem jest całkowite zignorowanie wszelkich zaczepek trolla, w momencie gdy się zorientujemy, że mamy z nim do czynienia. O ile istnieje taka możliwość, administratorzy lub moderatorzy powinni blokować możliwość publikowania wiadomości, które można uznać za trollowanie i odpowiadania na nie. Kasowanie cudzych wiadomości wywołuje konflikt, gdyż jest powodem oskarżenia o cenzurowanie wypowiedzi, jest dodatkowym argumentem do podtrzymania konfliktu[2].
Zazwyczaj konsekwentne ignorowanie trolla skutkuje jego zniechęceniem i przeniesieniem się w inne miejsce lub całkowitym zaprzestaniem działalności. W praktyce jednak rzadko do tego dochodzi, ponieważ na forum bardzo często znajdą się jakieś osoby, które będą jednak z trollem dyskutowały i tym samym zachęcały do kontynuacji działalności. Dodatkowo niektóre trolle potrafią stworzyć wokół siebie krąg osób, które ich wspierają, chronią przed oponentami, podsycają dyskusję z udziałem trolla etc. – na szczęście jest to zjawisko czasowe, bo trolle swoim pogardliwym i nacechowanym wyższością zachowaniem w stosunku do tych osób, szybko je do siebie zniechęcają.
W slangu internetowym często mówi się, że trolla nie należy karmić – czyli że nie należy z nim w ogóle wchodzić w jakąkolwiek polemikę.

Proszę użytkowników Forum o przeczytanie pod linkiem.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie

http://www.rp.pl/artykul/62956,185201_Nie_karmic_trolla__.html?p=1

Nie dajmy się ponieść emocjom, bo o to właśnie chodzi.
Nie komentujmy, bo zbyt jaskrawe wypowiedzi mogą nam zaszkodzić.
Nie komentujmy także na innych wątkach niż ten w którym jest wpis, czyli nie prowadźmy "okrężnych" dyskusji.
Nie zawsze wpis prowokacyjny jest po to aby spowodować zadymę, ale bądźmy czujni.
To co zdarzyło się mnie, może się zdarzyć każdemu, pozwólmy zareagować najpierw właścielowi i jeśli będzie ona uważał, że należy powiadomić admina - niech to zrobi wysyłając link do mnie lub Ronina. Ale niech nie odpisuje na wpis.

Danusia (nie mogę sama sobie wkleić linku) wystarczy kliknąć na mój nick.

RONIN http://www.ogrodowisko.pl/wiadomosci/new?user_id=1

OK.
Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać.

Pozdrawki

Po prostu udawajmy, że go nie ma.

Oczywiscie że pierwsza reakcja powinna należec do właściciela wątku ,a nastepne może już wcale nie będą potrzebne.

Tu chyba chodzi także o to, żeby właściciel także nie reagował.

Emocje nas ponoszą, trzeba je trzymać na wodzy....... dla dobra naszych relacji na forum.. jest sympatycznie i niech tak się zostanie

Nie o to chodzi Przestańcie.
Chodzi o osobę która pisze i znika.

No i właśnie to jest to..żeby każdy obraził się na każdego.

Dokładnie. Jak Danusia napisała - Troll to nie jest ktoś o odmiennych poglądach. To jest osoba, która chce innych zdenerwować, a fakt jak danusiny przypadek wiele osób poruszył pokazuje jak łatwo to zrobić. Troll nie jest najpierw miły a potem paskudny, najczęściej jest paskudny od razu i jest nową osoba na forum. Albo wyskakuje z rzadka. Taka sieciowa specyfika.


Jak ktoś nie może wytrzymać nerwowo i już musi coś napisać, można też trolla obśmiać.
Można napisać
"Złapałem trolla - mam do oddania".
albo: odstąpię trolla, koszt przesyłki pokrywa nadawca
albo: trolla tanio sprzedam
albo: idzie ostra zima, trolle chowają się w ogrodach
albo cokolwiek innego śmiesznego i nieobraźliwego.

Ale najlepiej, absolutnie najlepiej, jest nic nie pisać, bo troll ignorowany zamiera. A już zwłaszcza na poważnie nie należy go traktować.

Gardenarium napisał(a)

Tu chyba chodzi także o to, żeby właściciel także nie reagował.

Czytałam.

Kochani, jak widzę i u nas pojawił się ten problem. Tak jak piszecie trolla należy ignorować i takie powinno być nasze ogólnoogrodowiskowe postanowienie. Nie odpowiadamy i już. Nie wdajemy się w żadne dysputy. Jak osoba, która wg nas faktycznie zatrollowała, to prędzej czy później sobie pójdzie (lepiej prędzej ) jeśli nie zatrollowała, to w końcu napisze coś mądrego i wszystko się wyjaśni.

Większość z nas zna się już po wielu spotkaniach i wiemy co nieco o sobie. Nikt z nas nie bawiłby się w takie gierki. Takie działanie jest celowe, ktoś znajduje sobie w tym przyjemność. Z kolei nowi forumowicze nigdy nie zaczynają od takich postów.i zawsze są miło witani.

Myślę, ze powinniśmy być powściągliwi w komentarzach i przysłowiowo "ugryźć się w język" niż rozpętać niemiłą dyskusję "o niczym", a jeśli zobaczymy, że komuś się nie udało i coś tam od siebie wtrącił i karmił tego trolla, to po koleżeńsku dajmy znać na pw takiej osobie (oczywiście grzecznie) żeby dała sobie spokój i nie karmiła trolla. To chyba najlepszy sposób.

pozdrawiam Was wszystkich