Szkoda , gdyby jednak coś się zmieniło, to proszę dajcie znać Zawsze można też w innym terminie, sezon długi, arboretum otwierają mniej więcej od połowy kwietnia.
Pozdrawiam Kwiatuszek dla Was
Agania, Kasiek i Ania ... z Rzeszowa jest raptem godzina jazdy, tak więc jak tylko znajdziecie chwilkę to przyjeżdżajcie, bo warto choćby dla samego spotkania i pasji, w arboretum przelecimy w tri miga - wy decydujecie, ja ulegam Wiem, że często dnia brakuje, szczególnie przy wyjazdach, ale jeśli znajdziecie choć chwile, to zapraszam. Pozdrawiam raz jeszcze
Agatko to ja cię porwę.
Odwiedzę rodzinkę mieszkającą niedaleko od ciebie i pojedziemy zwiedzić Bolestraszyce.
Mariuszu nie wygonisz nas... prawda?....
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Twój wątek się rozwija. Czy na zdjęciu są Twoje mury w pnączach? Piękne.
Proszę napisz, kiedy Twoim zdaniem w Bolestraszycach jest najpiękniej? Tak, wiem że każda pora roku ma swoje zalety i wady, w końcu odwiedzam sporo ogrodów. Chodzi mi o Twoje prywatne zdanie na ten temat.
Dla mnie wczesną wiosną jak kwitną kokorycze, takie moje odczucie, kwietne łany i świeżość, obudzenie po zimie na które tak czekamy. Niestety wszystko inne w tym czasie jest w przygotowaniu, remoncie... - porządki na całego, jak wszędzie po zejściu śniegu, ale to akurat mi nie przeszkadza.
Kokorycz jest na całej starej powierzchni ogrodu, czyli prawie na kilku hektarach.
KOńcem kwietnia zakwitają magnolie, okres równie piękny, w połowie maj piwonie drzewiaste oraz azalie, na przełomie maja z czerwcem kosaćce związane z środowiskiem wodnym - niesamowicie barwny okres, piwonie bylinowe, latem dominują liliowce oraz lilie wodne, no i jesień wiadomo przebarwienia - tak krótko, ogólnikowo
Nie Gabrielo, z racji że zima a ja przeziębiony, to siedzę i zdjęcia segreguję, jak coś wpada mi w oko wrzucam na forum Jest to Tokaj
Mariuszu a dzisiaj znowu leciał program o Bolestraszycach. Było o twoich ukochanych iryskach (min Konwent Irysowy) i o Nocy Świętojańskiej ... Szkoda, że tak krótko.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Powrót do jesieni, w zasadzie już zimy. Przed chwilą przywiozłem palety na kompostownik, 10 sztuk chyba wystarczy, to ważne, bo do tej pory marnotrawiłem i sypałem organiczne śmieci na skraju ogrodu przy uprawnym polu. Jak przeziębienie przejdzie biorę się za zbijanie.
Z jadłodajni widać że ptaki korzystają, choć tłumów nie ma, a o tej porze prawie wcale ich nie widać. Pozostały tylko bogatki i ślady podjadania.