baraga1904 napisał(a)

...jak widzę magnolię to mnie skręca z tęsknoty za wiosną....kocham...
...ciekawe czy moje danici takie kiedyś będą....?
...fotki piękne, poproszę o więcej i pokaż jak Ci ta ściana wyszła...
...pozdrawiam...

Aguś...to cisy ale danici też duże będą.
A ścianę Ci pokażę jak skończę całą...bo już wprawdzie pomalowałam ale muszę jeszcze pewne elementy dokończyć zmieniać

Chodzi o nie..... zasieki wzmocniłam

Te półkulki z pomarańczami na wysięgniku...miodzio!!! Tylko kolor bym zmieniła...nie lubię pomarańczowego w ogrodzie.

Ale Ty jesteś szczęściara Jeszcze Ci dalie kwitły? A przymrozki na początku października? To niesprawiedliwa niesprawiedliwość

Buziam poniedziałkowo

macham Madziu

Też bym chętnie tę ścianę oblukała

Jak to działasz w ogrodzie a dokumentacji niet?

Jezu...wybaczcie...no nie chciało mi się nosa wyściubić z domu aby obfocić.
A właśnie sobie przypomniałam, że obiecałam zdjęcia donic szarych...ups...
No ja nie wiem jak mam Was udobruchać

Aniu...uf...bo myślałam w pierwszej chwili, że fotki a Appeltern Ci się nie podobają hehe...

Kindzia...dalie kwitły jak głupie...i aż żal było scinać ale chciałam już skończyć prace ogrodowe typu ścinanie, kopanie i etc.

Ewcia...buziam wtorkowo - jak ząbek? Znaczy się Pan stomatolog

Julka - Ty to pojawiasz się i znikasz

Gierczusia - oblukasz...no problem

Tess...no wybacz...ja nie wiem jak to się stało jedyna myśl to chyba to, że z zimna mózg mój nie mysli i źle funkcjonuje

To u Ciebie było zimno? U mnie wiosna prawie - do 18
w ogrodzie robiłam.

Zimno 5-8 stopni