monteverde napisał(a)

znowu podwójnie wyskakuje, wgram moja bombę kalinową, żeby pusto nie było)

boooossssskaaaa kupię sobie taką kalinę kiedy sadzić? można teraz? a może jak z krzewuszką jesienią?

Kalina cudna...ja jeszcze nie posadziłam u siebie...ale za to w zeszłym tygodniu posadziłam u koleżanki. W tym roku mam po raz pierwszy w sprzedaży kaliny zaszczepione na pniu. A sadzić można cały sezon wegetacyjny

właśnie jak jest jeszcze w doniczce) a drogie są takie na pniu?

Piękna kalina, ja dopiero w tym roku posadziłam krzewuszek. mały ale mam nadzieje że szybko urośnie
jak duża jest twoja?

na pniu w tym sezonie u mnie po dwie dyszki, tylko tak sobie myślę, że trzeba mocno ją ciąć żeby noga się nie złamała (oprócz niej musi być bambus), bo korona szybko rośnie. Ja ich nie robię.

Na pniu kalina nie przemarza ???

Greglis ja swoją na wiosnę z metr obciachałam od góry, kwitnie na tegorocznych pędach, duże kwiatostany, to te gałązki się niebezpiecznie uginają) ma teraz jakieś 3metry, chyba) chcem zeby miała taki parasol, dlatego obcięłam

Marto nie zauważyłam ,żeby przemarzała, gorsze mszyce, jak zauważyłam ,że listki się skręcają,2 x pryskałam coca-colą jak widać pomogło, nie ma ani jednej)

Aniu, skarbnico wiedzy ogrodniczej masz śliczną kalinę

ha coca cola dobra na wszystko....

No colę prędzej w domu znajdę niż chemię na szkodniki

dobra też do czyszczenia kanalizacji