Aniu,widzę,że masz bardzo ładne i dorodne warzywa Ja dziś przyniosłam z ogródka pierwszą w tym roku kapustę,własnie się gotuje A jak Twoje ogórki? U mnie mączniak atakuje ze zdwojoną siłą

[monteverde napisał(a)]witam wszystkich, dzisiejszy obchód poranny po ogrodzie
i nowa piwonia, aż jestem ciekawa jak będzie wyglądała gdy się cała otworzy

Wygląda jak róża i ma prześliczny kolor. Lubię takie pudrowe róże. Aniu czy ona pachnie?

Piwonia cudo. Ja posadziłam dwa krzaczki - białą i taką białą z różową kreską. ALe kiedy one będą tak wyglądały? Pozdrawiam Aniu.

monteverde napisał(a)

po przygotowaniu śniadania z własnych nowalijek oraz z boczusia i schabiku swojej roboty oraz zjedzenia go zbiorę też trochę czereśni i truskawek, będę wieczorem, miłego dnia wszystkim

Zabiłaś mnie tymi nowalijkami! U mnie nic nie rośnie.... no ale szczerze powiem, że w nocy to zimnawo jest....

Ania, ta piwonia nowa piękna, taka delikatna ...
ropucha fajna i pomoże Ci trochę uporać się z różnymi takimi...
śniadanko... nowalijki takie mam również i chwalę sobie bardzo takie jedzenie
natomiast takie mięsne wyroby to nie moja bajka... zarówno w sensie wytwarzania jak i jedzenia...

Aniu, czy już pryskałaś swoje pomidory profilaktycznie mlecznym lekarstwem na grzyba?
Mogłabyś przypomnieć w jakich proporcjach to mleko z wodą?
Kwiaty w ogrodzie piękne bardzo, zwłaszcza trzykrotki mi się podobają, te białe i lila takie rzadziej spotykane. Rzodkiewki miałam takie same, mają łagodny smak, ale już zjedzone.

Aniu, jakie piekne kwiaty u Ciebie - jak zwykle zreszta. Piwonia cudna
Chwasty chyba wszystkim teraz wybujaly.
A schabik i wlasna zieleninka mniaaaaaaaaaaam, jeszcze jak dasz fotki czeresni to nie wiem czy mnie nie przygna na polnoc Ja jestem czeresniozerca

Pozdrawiam

Aniu , zaglądam i smaka mi narobiłaś
Pięknie wszystko kwitnie a warzywa dorodne

Kasiu, Marzenko, Gosiu swoje wędlinki tym razem piekłam, bo szybciej nie lubię kupowanej

Gabrysiu jeszcze nie pryskałam , narazie nie ma takiej potrzeby, mleko ma być 0,5%, ja rzodkiewkę jak i sałatkę sadzę na okrągło, jedna wychodzi jakiś tydzień posuchy i są następne

Marzenko jesteś wegetarianką czy weganką?

Boćku i dobrze bo czereśnie odtruwają organizm i jak są powinno sie jeść jak najwięcej na surowo zebrałam 2 michy i podzieliłam się z moją "małą" pomocnicą Hanią, no i był mecz to moi kibice wpałaszowali z połowę mojej michy ale dla mnie też trochę zostało

Dziękuję Lenko i Maju za odwiedzinki Maju jak smakowała własna kapustka

arcobaleno napisał(a)

Piękne kwiaty!

Dziękuję Marto