Witaj Edytko, Beata napisała, że nie widziała jeszcze boćka u nas już jeden obsiadł na gnieździe, dzisiaj tam byłam ale poleciał na żer, jutro będę próbowała go sfocić jeszcze, pozdrawiam

Edi 20 robimy zjazd mimo wszystko

O proszę, już naprawdę wiosennie, skoro dziewczynki umawiają się na zjazd, super
Edytko pozdrawiam i podziwiam, za pomoc boćkom

Dokarmiasz bociany.
Myślę że już sobie mogą radzić bo śniegi schodzą

Jestem szczęśliwa
Dorobiłam się pierwszych w tym roku odcisków ogrodowych Grabiłam trawnik
Rano była mgła, potem nieśmiało wychyliło się słoneczko i wreszcie poczułam wiosnę w powietrzu i dostałam takiego pawera...że wróciłam do domu dopiero przed chwilką...ale jestem szczęśliwa
Choć dopiero dzisiaj zrozumiałam, że taki duży trawnik to masakra!!!

A boćki po dwóch dniach stania na sąsiedniej łące gdzieś sobie poleciały...

W nocy lał straszny deszcz, ale teraz przez mgłę przebija sie słonko Chyba będzie wiosennie

Wczoraj wieczorem zadzwonił leśniczy, że graby wykopane i muszę je dzisiaj odebrać...Tylko, że ja musze jeszcze miejsce im przygotować, bo pod siatką, wzdłuz której ma iść żywopłot z grabów rosną maliny, jezyny i takie tam różne- muszę to wszystko przesadzić i nie wiem czy sie dzisiaj ze wszystkim wyrobimy...ale fajnie nareszcie robota

Hej Edytko ,no to mamy taką samą pogodę , też mam odciski po wczorajszym dniu.pozdrawiam i pracowitego dnia.

Ja w tamtym roku przesadzałam maliny,nie łatwa z nimi sprawa korzenie się okropnie rozrastają.

...podczytuję że praca wre...i pierwsze odciski się pojawiły...czyli sezon uważamy za otwarty...?
...pokazuje te graby...bardzom ciekawa...