Hania widzę, że i Tobie się udało te hortensje kupić

Wczoraj byłam w Auchanie ale w tym, którym byłam ostatnio i pisałam, że nie ma ich. Okazało się, że wczoraj przywieźli dopiero. Niestety byłam z M i juz go nie chciałam denerwować kupując jeszcze

Ale ludzie nie orientują się w ogóle co to za rośliny

Jakas Pani z Mężem stała i dyskutowali czy to przemarznie.... Byłam blisko to powiedziałam, że nie a nawet jeżeli to i tak będzie kwitnąć. Opowiedziałam trochę o odmianach, które były i nagle zrobiło się dookoła mnie kółko z ludzi

I chyba zrobiłam błąd bo po tym "wykładzie" została jedna anabelka