Kasiu, ja też podwiązuję ostróżki przeważnie te letnie. Przy powtórnym kwitnieniu ostróżki nie są wysokie więc podwiązywać nie muszę.

Ostróżki najlepiej rozmnażać po letnim kwitnieniu. Trzeba poczekać aby nasiona dojrzały. Dopiero wtedy wysiewasz od razu do gruntu i czekasz do wiosny, chociaż często późną jesienią pokazują się młode siewki. Można je posadzić na właściwe miejsce, albo poczekać do wiosny gdy się ponownie pokażą.

Nie wiem, czy z mieszańców można pozyskać nasiona, jeśli tak, to nie ma pewności, że 'dzieci' powtórzą cechy roślin matecznych. Z tymi odmianowymi nie próbowałam.

Chcę!
Z moich trzech roślin nie udało mi się zebrać ani jednego. Widać wysypały się

Ewo, a co ze lnem? Do jesieni czekamy?

Basiu jak się wysypały to sa na ziemi, przegrzeb tam trochę a zresztą też mogę wysłać Ci cerinte mam też pełno siewek lnu a to dla Ciebie dzisiejsza

Aniu, szukałam i znalazłam raptem TRZY!

Jaka cudna! Dzięki! Ciekawe, że o tej porze zakwitła. Pewnie niedawno kupiona?
Len jest byliną? A nasiona jego masz?

Edit: będę dopiero w środę.

Kilka lat temu miałam ogórecznika na działce, ale jakoś nie doczekałam się samosiewu. A szkoda, bo jego kwiatki w sałatkach lub zamrożone w kostkach lodu, muszą wyglądać interesująco
O ogóreczniku wspomniałam tutaj: https://www.ogrodowisko.pl/watek/235-ogorecznik-lekarski

Basiu, ogórecznika możesz znowu mieć. Od kilku lat mam go mnóstwo, ale nie narzekam na nadmiar. W tym roku rozety przezimowały i zakwitł w ... maju. Ale normalnie to się nie zdarza. Można je wysiać teraz, na pewno wyrosną na wiosnę.
Jakoś mi się zgubiłaś, bo teraz rzadziej jesteś na forum, a ja też. Trzeba to nadrobić. Pozdrawiam.