Jestem

I ledwie się na forum odszukałam

Na wstępie odpowiedzi zaglądającym do mnie
Aniu Monte - może i u mnie rozsypane nasiona cerinte wykiełkują?
A len podoba mi się ze względu na lekkość pokroju i kolor kwiecia.
Gabrysiu - przerwę wymuszoną miałam i po niej podobnie, jak Ty, odnaleźć się nie mogłam
Gabrysiu, moja działka pęka w szwach i z wielu roślin rezygnować muszę, z ogórecznika również. Ech, gdybym miała ogród!
Weroniko- smutki, niestety, długo towarzyszyć mi będą. Tak to już bywa, gdy straci się życzliwą i bliską sercu osobę.
A jak się mają u Was co poniektóre roślinki z mojej działki?
Iwo- mam nadzieję, że wreszcie słońce u Ciebie. U nas dla odmiany susza, ale od jutra ma padać. Nawet mi to na rękę, bo podzielone i przesadzone roślinki szybciej się przyjmą, a w lesie być może pokażą się grzyby?
Irenko - Twoje posty często wywołują uśmiech na mojej twarzy. Masz rację, milsze dla oka małe i stojące niż duże leżące
Asiu- miło Cię widzieć

Jałowiec z braku czasu nie dokończony

Pozdrawiam
Aniu Mi - cieszę się, że złocień tak pięknie się rozrósł i obficie zakwitł. Z tym, to on niezawodny jest, a ile na nim motyli!
Iwonko - odpisałam