Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój 4 arowy azyl...

jotka 13:01, 01 kwi 2011


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
monteverde napisał(a)
mądra Jotka , ale trochę Cię to kosztowało)


W tym roku też mam trochę jednorocznych, gdyby trzeba było
Ale stosunki od tamtego incydentu dużo lepsze
To jest kolejny działkowicz "po sąsiedzku" i dobrze rokuje, wiec może wystarczy tylko nad nim popracować nikt z nas nie jest doskonały!
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
barbara_kraj... 18:59, 01 kwi 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
jotka napisał(a)

Gosiu, zwrócić uwagę można raz, za drugim razem - obraza. Co pozostaje? Kłótnia? Daleka jestem od tego. Trzeba szukać innego rozwiązania


Mnie w zeszłym roku udało się podstępem namówić sąsiada do usunięcia kwitnących mniszków Prosiłam Go kilkakrotnie o usuwanie chwastów, które później przenoszą się do mnie - niestety bez skutku
Któregoś dnia wsadzałam do gruntu moje kwiatki z własnego wysiewu, a On na to, że takie ładne rozsady; więc ja szybciutko, że chętnie się z nim podzielę. Dostał paletkę astrów i cynii i zapytał jak może mi się za to odwdzięczyć. A ja bez namysłu: "proszę usunąć mlecze ze swojej działki, bo rozsiewają się na moją". I wiecie co - wziął nóż i powycinał wszystkie


Dobry sposób Jolu, podoba mi się Tylko, że moi północni sąsiedzi żyją własnym życiem, są mało komunikatywni
Jakże inaczej żyje się z tymi od wschodniej strony: wymiana roślin, wzajemne doradztwo i pomoc, pogaduszki, poczęstunki...
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 19:05, 01 kwi 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
hanka_andrus napisał(a)
Znam ten ból po kompostowniku,a jeszcze mój nie do końca opróżniony......


Haniu, dopiero jedna komora uporządkowana! Zostały dwie. W pierwszej z tych dwóch kompost do przesiania, drugiej zawartość do przerzucenia. Ale tym już M się zajmie, choć wiem, że pilnować roboty będę musiała
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Gardenarium 22:06, 02 kwi 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Z reguły nie ma tyle miejsca, żeby kompostownik był wielkości takiej, żeby wystarczyło na cały sezon. Powiem Wam, że bardzo przyspiesza rozkład przesypywanie tym Komposterem Radivit.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
barbara_kraj... 22:58, 02 kwi 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
gardenarium napisał(a)
Z reguły nie ma tyle miejsca, żeby kompostownik był wielkości takiej, żeby wystarczyło na cały sezon. Powiem Wam, że bardzo przyspiesza rozkład przesypywanie tym Komposterem Radivit.


Nie stosowałam jeszcze. Ale rozejrzę się
W tym roku mam bardzo dużo odpadów. Wyrzuciłam mnóstwo roślin, które rozlazły się wszerz i wzdłuż i dwie komory kompostownika pełne. Jesienią sypałabym mocznik, chociaż teraz chyba również można)
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Gardenarium 23:00, 02 kwi 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Komposter Radivit firmy Neudorf - ten najszybciej rozkłada
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
barbara_kraj... 23:20, 02 kwi 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Pogoda dzisiaj miała być cudna i ,,, nie była! Właściwie, to nie narzekałam, bo było przyjemnie ciepło, dopiero późnym popołudniem trochę mżyło z przyzwoitymi przerwami. Oczyściłam więc prawie w całości rabaty wzdłuż alejki i zasiliłam roślinki azofoską.
Zrobiłam kilka zdjęć, bo jakże pominąć takie wydarzenie, jak rozwinięcie się jednego z dwóch pączków ciemiernika, który w lutym stał się ofiarą nocnych mrozów.

30 marca i ... 2 kwietnia


Podrosły korony: żółte i pomarańczowe




Wyszło też coś, czego w żaden sposób przypomnieć sobie nie mogę. Wygląda na koronę, ale nią nie jest, bo nie 'wonieje', jak szachownica.
Lilia? Nie za wcześnie? Pewnie, jak zakwitnie, to sobie przypomnę W głębi startuje bodziszek



Zrobiłam też fotkę mojemu - prowadzonemu na dwie kulki - cisowi. Było już szarawo, więc z fleszem

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
hanka_andrus 23:25, 02 kwi 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pewnie posadziłaś czosnek ....
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Sebek 23:27, 02 kwi 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
to może być on, dowiemy się niedługo
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
barbara_kraj... 23:27, 02 kwi 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Czosnek? Być może Haniu, ale pewna nie jestem. Muszę pogrzebać w zapiskach
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies