Fotki będą ale M mi aparat zabrał i pewnie będę musiała do pracy jechać bo inaczej to mi nie przywiezie a przecież trzeba buksiki pokazać i to nad czym obecnie pracuję ale będą napewno.Kasiu ja się nigdy nie poddaję chyba każda Ewa tak ma.
Termin planowany na 17 styczeń i pewnie tak będzie .Pozdrawiam
Ale u nas dziś rano było zimno, tylko 4 stopnie! A tak to ładnie slonko święci, więc dziś obowiązkowo coś w ogrodzie muszę zrobić, bo mam jeszcze całkiem sporo roślin do wsadzenia! Jeszcze mam te od Lucyny, do tego te wrzosy, co mi m kupił i jeszcze te żółte okrągłe tujki, bo już mi znajoma dokupila i przywiozła no i celowe oczywiście
Nie straszcie tym zimnem bo ja w domu siedze, dziś nadrabiam, dzieci w przedszkolu i maszyna do szycia w obroty wzięłam, ale w weekend czeka mnie duuużo pracy, więc lepeij niech zimna nie będzie.
Kasiu, piękny kompostownik, taki porządny. Kompostu nigdy nie za wiele. A posadzone rośliny dopiero na drugi rok pokażą urodę. Ja teraz jak byłam na działce więcej czasu grzybom poświęciłam niż ogrodowi, tyle, że trawę ścięłam