Kasiu, huśtawki obejrzałam. Fajne są i dzieciaki miały by uciechę. Nic tylko pieniążki składać i kupić. Te huśtawki posłużyły by dobrych parę lat. I ozdoba ogrodu też fajna. A ty też na pewno od czasu do czasu byś z niej skorzystała i odleciała na niej w marzenia Pozdrówka.
dzięki Bożenko za odwiedzinki ja jak widzisz, jeszcze dużo mam w sferze marzeń, zastanawiam się, kiedy ja to wszystko zrealizuję a chciałoby się mieć wszystko od razu!
pozdrawiam serdecznie
moje kolorki przepadły z laptopem, chociaż jest podobno szansa, że odzyskam zdjęcia! dlatego chciałabym pooglądać chociaż u kogoś jak u siebie na razie nie dam rady :/
dobrze, że chociaż część jest tu na O ale to i tak mało, z resztą innych zdjęć np mojej córy nie miałam zgranych gdzie indziej, więc szkoda by było, gdyby nie miała prawie żadnych zdjęć z okresu pierwszych dwóch lat! ale na razie jest nadzieja, więc się tego trzymam mam nadzieję, że nie będę musiała lamentować i biadolić