Kasiu, zakupy cudne.....ale masz frajdę tworzyć nową rabatę, oj w lecie będzie cudnie.....trzymam kciuki za pracusiów...nie martw się jak coś nie będzie pasować to się przesadzi
hehe, kicia super Rabaty też tak robiłam, za parę lat i milion roślin dalej będziesz miała rabatę wzdłuż WSZYSTKICH tujek i będzie poszerzana kosztem trawnika co roku to się nazywa choroba niuleczalna
kawałek hosty i trawki spod Łodzi jedzie do Ciebie w rękach Nikitki
w sumie to jeszcze do końca sama nie jestem zdecydowana Twój projekcik też jest fajny zobaczę, jak wypielę całą rabatę i porozstawiam sobie roślinki w doniczkach