No i wreszcie mam inne kolory niż białe i niebieskie, cieszą oko jak przechdze bo to przy wejsciu do domu to i nie zapominam podlać, mają dużo cienia, dobrze im tam
Basiu na zdjeciach tak, bo kadruje ten wysuszony trawnik wokół, kila stron wstecz go pokazałam, teraz już nie pokazuje bo nie chce licytacji kto ma bardziej a kto mniej, bo to nie o to chodzi. Sama się z tą suszą borykasz to wiesz jak to wygląda. Walcze każdego dnia ale i tak już widze, że dużo strat będzie i najbardziej ucierpiały azalie, wiciokrzewy, pięciorniki, kalina. No i drzewa Nie bede podlewac trawnika bo za chwile braknie wody do picia
Nie masz żadnego gospodarczego albo garażu, ja trzymam w gospodarczym nie ma tam ogrzewania, raz na m-c podlewam. Albo mozesz tez posiac tam jednoroczne np.godecje, smagliczke, mam tez inny pomysl dla Twojej rabaty No i bardzo dobrze sie maja żurawki w donicach, lepiej niz w grucie, a na zime mozna zadolowac, sadzonek moge Ci narobic To dzieło jest super, musze tylko uzupelnic jeszcze pod nim. Koniecznie Aniu musimy wspolnie popracować to taki fajny czas Mi tez ten czas zapiernicza a przez ten wypadek Marka to wiele planów niestety odleciało i znowu tyły. W koncu moj zawilec zakwitł ale te co kiedys kupowalysmy u Kapiasa razem, to chyba zniszczyłam
Tez sie ciesze, a to "O" jest pomocne jak juz wszyscy wiemy tez i od wszelkich zmartwien a tych ostatnio to mi nie brakuje a jeszcze wczoraj firme M w Katowicach zalało taki mamy zwariowany klimat a u mnie zero deszczu dalej. Dobrze, ze zobaczyłas jeszcze ogrod Sylwii tez przed jej zalaniem, przykre to i smutne ale chyba teraz to juz tak będziemy musieli ciągle się zmierzac z anomaliami
Moja hortensja, ktorą wyprowadziłam na drzewko, mam kilka hibiskusow, dwa musze przesadzić ale zauważyłam, że im te upały i susza nie przeszkadza.
Pomimo suszy i upałów rośliny wyglądają ładnie, a to znaczy że walczysz o nie. Pięknie i kolorowo, bardzo tak właśnie lubię. Lilie kupuję w cebule kwiatowe.pl. z Częstochowy, tam mają najtaniej. Polecam, cebule ładne, duże i zdrowe. W ubiegłym roku jesienią pięknie mi kwitły. Jak sadzisz w lecie to widzisz gdzie będą wygladać najlepiej. Wiosną jest trudniej, bo nie wiadomo gdzie można kopać.
Bardzo Dorotko dziękuje, mysle, że skorzystam, póki co mam coraz większe zniechecenie do ogrodu, bo z kazdym dniem widze jak umiera z tej suszy i palacego słonca. Od dwóch miesięcy nie ma deszczu, dwa razy po 15 minut. W czerwcu ogród dawał sobie rade bo były duże zapasy ale lipiec to już koszmar.Wiatr zawieje to pełno liści, suchych gałezi.