Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Liliowo i kolorowo:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Liliowo i kolorowo:)

greg66 17:16, 13 lip 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4566
Danusiu ja już z trawnikiem dałem sobie spokój, podlewam rosliny ale dziś od dwóch godzin u mnie też pada, hurra.

Masz piękne lilie zresztą nie ma co się dziwić pzrecież tu jest "liliowo i kolorowo"
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
danuta_szwajcer 17:39, 13 lip 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
greg66 napisał(a)
Danusiu ja już z trawnikiem dałem sobie spokój, podlewam rosliny ale dziś od dwóch godzin u mnie też pada, hurra.

Masz piękne lilie zresztą nie ma co się dziwić pzrecież tu jest "liliowo i kolorowo"


Tez nie bede podlewać jeszcze i trawnika bo szkoda wody a u nas nawet Ci co nawadniaja mocno to też mają z nim problem bo popaloy, tylko wiesz ogród taki jakiś nijaki. W niedalekich Rudach było oberwanie chmury a tu nic...
Grześ dmuchaj w moją stronę bo to blisko może w koncu i u mnie popada, 5 minut był deszcz i nic....
Liliowo to było kiedyś a dziś pogrom w liliach chyba przez gryzonie Jakieś resztki pozostały.





____________________
Liliowo i kolorowo:)
Dorota123 21:34, 13 lip 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Danusiu ja też walczę o przetrwanie rabat, trawnika nie podlewam. Mój jest w troszkę lepszym stanie, ale też już szeleści. Rabaty podlewam co 3 godziny, tak żeby woda zdążyła do studni nalecieć ze źródła. O roślinki widać, że bardo dbasz, bo pięknie kwitną i wyglądają zdrowo. Ogród też pewnie pięknie pachnie bo floksy i lilie to ogrodowe perfumy. Po niedzieli będę miała kolejną dostawę cebul liliowych i kolejne rośliny do podlewania, ale jak kwitną i pachną to odwdzięczają się za wszystkie trudy.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
danuta_szwajcer 10:24, 14 lip 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Dorota123 napisał(a)
Danusiu ja też walczę o przetrwanie rabat, trawnika nie podlewam. Mój jest w troszkę lepszym stanie, ale też już szeleści. Rabaty podlewam co 3 godziny, tak żeby woda zdążyła do studni nalecieć ze źródła. O roślinki widać, że bardo dbasz, bo pięknie kwitną i wyglądają zdrowo. Ogród też pewnie pięknie pachnie bo floksy i lilie to ogrodowe perfumy. Po niedzieli będę miała kolejną dostawę cebul liliowych i kolejne rośliny do podlewania, ale jak kwitną i pachną to odwdzięczają się za wszystkie trudy.


Najgorsze jest to Dorotko, ze u mnie dalej nie bylo deszczu a wszedzie wokol juz podlało, jeżeli dzis nic nie podleje to w najbliżyszym dwoch tygodniach nie widać deszczu a zapowiadają juz wysokie temperatury no i jak rano byly chmury i nadzieja to teraz już słonko wyszło echh. Pachną floksy bardzo bo mam ich dużo i w kilku miejscach ale i tez maciejke. Musze podpytac o lilie u Ciebie bo masz piekne tez tyle kiedys miałam a ten rok bieda, mysle, ze zjadly mi je gryzonie. Kwiaty hortensji tez mniejsze bo wody-deszczu im brakuje.
Cynie posadziłam do takich wiader, żeby ich gryzonie nie zjadły, mam tez kilka w gruncie ale te jeszcze nie kwitną.





____________________
Liliowo i kolorowo:)
Milka 16:03, 14 lip 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Cynie w wiadrach, cudo myślę, że w końcu ten deszcz dotrze, kolejne upały dopiero od soboty, więc deszczyk zdąży.
Trawnikiem, to ja się najmniej zajmuję, choć on bardzo ważny, ale jak mają paść rodki, azalie, hortensje i inne, o nim zapominam.
Floksy śliczne, u mnie wyrosły ogromne, ale zadusiły je inne rośliny, znowu jesienią przesadzanie, ale nie wiem gdzie....i brzoza marna, też do przesadzenia i też nie wiem gdzie...koszmar, chyba ukradnę ten trawnik, co mąż trzyma dla potomnych, gdyby chcieli się kiedyś budować
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 16:05, 14 lip 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
danuta_szwajcer napisał(a)


Tez nie bede podlewać jeszcze i trawnika bo szkoda wody a u nas nawet Ci co nawadniaja mocno to też mają z nim problem bo popaloy, tylko wiesz ogród taki jakiś nijaki. W niedalekich Rudach było oberwanie chmury a tu nic...
Grześ dmuchaj w moją stronę bo to blisko może w koncu i u mnie popada, 5 minut był deszcz i nic....
Liliowo to było kiedyś a dziś pogrom w liliach chyba przez gryzonie Jakieś resztki pozostały.



U mnie orientalne się skurczyły, w nowym sezonie albo do nich wrócę, albo do tych zwykłych, ale które mocno pachną, ja uwielbiam te ich mocne, duszące wonności
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
anna_g 16:46, 14 lip 2019


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Te cynie w w wiaderku wyglądają naprawdę super. Skąd Wy macie te wszystkie pomysły i dlaczego mnie takie fajne A proste rzeczy nie przychodzą do głowy
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Urszulla 18:11, 14 lip 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Wczoraj cynie pikowałam po deszczu. Ale chyba za mało Mogłam kilka przed taras dać, w doniczkach też super pomysł inspirujące.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
danuta_szwajcer 10:54, 17 lip 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Milka napisał(a)

U mnie orientalne się skurczyły, w nowym sezonie albo do nich wrócę, albo do tych zwykłych, ale które mocno pachną, ja uwielbiam te ich mocne, duszące wonności

Też lubie ich zapach ale tylko w ogrodzie, musze na wiosne nowe lilie pokupić bo resztki mi pozostały.




____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 11:06, 17 lip 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Milka napisał(a)
Cynie w wiadrach, cudo myślę, że w końcu ten deszcz dotrze, kolejne upały dopiero od soboty, więc deszczyk zdąży.
Trawnikiem, to ja się najmniej zajmuję, choć on bardzo ważny, ale jak mają paść rodki, azalie, hortensje i inne, o nim zapominam.
Floksy śliczne, u mnie wyrosły ogromne, ale zadusiły je inne rośliny, znowu jesienią przesadzanie, ale nie wiem gdzie....i brzoza marna, też do przesadzenia i też nie wiem gdzie...koszmar, chyba ukradnę ten trawnik, co mąż trzyma dla potomnych, gdyby chcieli się kiedyś budować


Oj Irenko no niestety tylko z 15 minut był deszcz w niedziele, tylko troche trawnik podlało bo pod rodkami ani śladu, musiałam wczoraj porządnie podlać cały ogród, tyle, że temperatury znosne i mniej słonka to jakoś żyje.Azalie chyba juz dwie padły.
Wykorzystałam fajne temperatury i wczoraj i dziś cąle dnie na prace w ogrodzie. Wczoraj walczyłam z tyłem domu, ciełam i chodnik bo tez mi tam trawa rosnie . Dzis od wczesnego ranka moją droge co ma z 100m, to zawsze M robi ale po tym wypadku no niestety póki co jeszcze i to mi doszło. Teraz przerwa na kawke a potem dalej. O dziwo trawsko to znaczy chwasty to rosną, tez mi cos na moj olbrzymi bukszpan cos sie dalo musze to opryskac czyms



Hortensje musze mocno codziennie podlewać ale dają rady chodz kwiaty przez tą susze i upały mniejsze i widze, że to samo będzie z bukietowymi.




____________________
Liliowo i kolorowo:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies