Wprawdzie to, co pokażę to nie mój ogród, ale dziś jadąc do Sanoka nie mogłem oprzeć się widokom. Dla was wszystkich piękne krajobrazy z panoramą na Połoniny. Ja wprawdzie nie lubię jesieni bo zapowiada nieuchronne nadejście zimy - ale gdyby była cały czas taka jak dziś to kto wie - może bym polubił

Ja tak samo myślę o jesieni, a najgorszym dniem jest zmiana czasu, wtedy tak wcześnie robi się ciemno Mam nadzieję Marku spotkać Cię na naszym kolejnym zjeździe

Marku piękne widoki, a gdzie masz ta tulipanową "arystokrację'?

Piękne widoki

monteverde napisał(a)

Marku piękne widoki, a gdzie masz ta tulipanową "arystokrację'?

jak na razie w ziemi ale na wiosnę .....

Dzisiaj trochę słonecznych fotografii z mojego ogrodu

Królowa Jadwiga zaskoczyła tym kolejnym kwiatem - toż to już listopad !!!

Różyczki też nie odpuszczają, kwitną i chciałyby jeszcze bardziej
Chopin


Boule de Neige

Red Leonardo da Vinci


Candlelight


Rose de Recht

Dobrze Twoim różom za średniowiecznymi murami.

Piękny i nietuzinkowy ogród. A Królowa Jadwiga prześliczna. Marku, taki ogród otoczony murami jest super. Tworzy się tam chyba mikroklimat i roślinkom jak u Pana Boga za piecem. Dlatego jeszcze kwitną. A liściory...ja też ich mam masę. Przyjemnie się chodzi po parku, gdy jest tyle opadłych liście, ale gdy one opadają w naszym ogrodzie to już tak się nie zachwycamy.

Pozdrawiam

Bożena

Dziękuję za miłe słowa. Co do liści to chyba już polubiłem grabienie i sprzątanie -aż sam się sobie dziwię, że to piszę - ale szczerze mówiąc to czekam każdej wolnej chwili, żeby wyjść do ogrodu wziąć grabie i spokojnie sobie pograbić opadłe liście zwłaszcza w ciepłych słonecznych promieniach. Niestety już się kończą, bo wszystkie opadły, a dziś znów było sprzątnie