Mirelka - rozchodniki będą w różu. Powinny się zgrać z przebarwiającymi się vanilkami. No i też hortki mogą się na nich lekko opierać. Za vanilkami jest werbena, ale mnie zawiodła w tym roku Dopiero kwiatki wypuszcza, a powinna już fioletowy obłoczek przed szmaragdami robić.

Zachwyca mnie ta roślinność, że jest jej tak duuuużoo! W masie.

Cudne Vanilki u mnie jeszcze nie są aż tak zaawansowane. Na jeżówki się już nawróciłam to może i na rozchodniki się nawrócę Zwłaszcza po takich pięknych zdjęciach

Dzięki Asia Wiem, że lubisz takie kolory
Zostawiam białe z białym

Fajnie kolorystycznie wszystko dobrane,białe, miętowe, zielone.

Paula, dzięki za miłe słówka Co do przyszłego tygodnia to się jeszcze dogadamy, może Ci trzy kolejne lata nie zejdzie, hehe Wanilki w tym roku po raz pierwszy są widoczne, pamiętam jakie malutkie je wsadzałam. Twoje pewnie też w przyszłym roku nabiorą masy

Munnstead Ci zostawiam Zaznaczam uprzejmie, że oba kwiatki pochodzą z jednego krzaka, i aparat wcale nie przekłamał kolorów Są kompletnie różne