Winoroślą tak szybko się krzywdy nie zrobi, a już cięciem to ciężko ją skrzywdzić lubi to Tylko wiem że czasem szkoda człowiekowi Wtedy trzeba pamiętać że tam owoce mają być, a nie tylko liście
Nie będzie za nisko u nas część na 50 cm. Nie musisz jeszcze przyginać to co zdrewnieje zostanie na zimę to wiosną przywiążesz. Jak będzie około 15 liści na jednym to uszczyknij czubek żeby puścił boczne pędy. A jak one wyrosną to trzeba oberwać za pierwszym liściem każdy boczny pęd. Gronko super teraz będzie miało więcej słońca to będzie szybciej cukru nabierać Winorośl lubi się przesilać jak nie tnie się jej mocno to potem owoców jest bardzo dużo i nie są smaczne.
Ogrodem Twoim się zachwycam, jest piękny U mnie na skarpie to chyba w tym roku przygotuję ziemię i to nie pod całość Coś bardzo wolno prace w tym roku idą
Hej Beatka Widzę, że jeżówka dzielnie się spisała Pewnie się jej u Ciebie spodobało Bordowa bardzo fajna. A ja dziś zauważyłam, że z moich białych wyrosły dwa krzaczki zielonych. Ale się zdziwiłam Jutro je obfocę, bo dziś nie zdążyłam.
Skarpa na razie ... "mizerna, cicha, stajenka licha" hehe.. ale walczę Irgi wyplewione, nawet dzisiaj parę z małymi korzonkami do doniczek powsadzałam celem namnożenia Zrobię jakąś fotkę przy okazji, ale szału nie ma.
Dzięki za info o ćmie, czytałam to już. Póki co u siebie nie zauważyłam, ale nigdy nic nie wiadomo, uważać trzeba.
Paulinka, myślałam, że na żywo dziś obejrzysz, ale nie udało nam się skontaktować. Może jutro się zdzwonimy, hmm?? Jakby coś to pisz, dzwoń,, cokolwiek. Wstępnie planuję jutro pracować w domu, więc mogłabyś podjechać kiedy CI będzie pasowało.