Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Ogród wśród pól i wiatrów

margaretka3 22:55, 08 wrz 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Jolu, jak Twoja goja? Opamiętała się?
Moja wprawdzie kwitnie obficie, ale jagódek wciąż ani śladu.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
MirellaB 06:14, 09 wrz 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Fantastycznie wyglądają hortki z rozchodnikami
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
jolka 09:19, 09 wrz 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
margaretka3 napisał(a)
Jolu, jak Twoja goja? Opamiętała się?
Moja wprawdzie kwitnie obficie, ale jagódek wciąż ani śladu.


Moja się opamiętała Ma dużo owocków i jeszcze sporo kwiatków.
Ale mączniak ją zżera Co robić........??



Fotka sprzed chwili, piękna dziś pogoda
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 09:25, 09 wrz 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
MirellaB napisał(a)
Fantastycznie wyglądają hortki z rozchodnikami


Hehe, Mirelka widzę że dyplomatycznie zmilczałaś temat wrzosów A hortki z rozchodnikami, owszem fajne..ale.. jest jedno małe ALE. Jakaś smutna się dla mnie robi ta rabata, brakuje mi tu czegoś rozświetlającego, białego .. za ciemno tam teraz jest. Tak mi się wydaje.



____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 09:33, 09 wrz 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Tu na razie jest ściernisko, ale będzie wrzosowisko


Zakupy poczynione, idę działać!


I wiecie co... normalnie w szoku jestem. Gość mi na rynku pakuje te wrzosy do samochodu, i nagle ni z tego ni z owego mówi: żeby pani czasem nie przyszło do głowy rozrywać korzeni!! NO przecież na 1000% tak właśnie bym zrobiła!!

Zawsze czytałam, również na O., że powinno się przed posadzeniem rozluźnić system korzeniowy. W ub roku porozrywałam totalnie splątane korzonki. I on mi mówi, że prawdopodobnie dlatego m.in. padły! No i mi zaczął opowiadać, że wrzos ma jakiś tam system korzeniowy (pączkowy jeśli dobrze pamiętam) i rozerwanie go po prostu niszczy. Ech.. i bądź tu człowieku mądry No nic, tym razem nic nie ruszam, tylko trochę w wodzie zamoczę bryłkę.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 09:39, 09 wrz 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Pogoda dziś fantastyczna
Idę działać Miłego dnia wszystkim






W roli głównej wystąpiła bonica


____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
kerii 11:26, 09 wrz 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Piękne zakupy ja się nadal łamie i szukam miejsca gdzie by posadzić poczekam na Twoja kompozycję może jakaś inspirka przyjdzie do głowy
____________________
Jola Moja glebo terapia
SlonecznyOgrod 11:47, 09 wrz 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Zanudzaj zdjęciami , ja to uwielbiam

Dziś widziałam wrzosowisko na skarpie w programie Rok w... albo to było na fb.
Ładnie wyglądało, cudnie. Jak będę miała pewnośc gdzie to Ci podeślę namiar.
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
Toszka 12:42, 09 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wiesz czego brakuje na tej rabacie z hortkami i rozchodnikami?
Uwaga, namawiam do grzechu
Wymiany hortek na białe - Magical Moonlight (te co u Asiak). Bordowe dzewka, różowe rozchodniki i hortki dają efekt zbyt ciemny.


Z wrzosami sprawa ma się tak, że gdyby nie były sadzonkowane u producenta w czystym torfie, a np. mieszance kory, torfu i piasku to by nie było ryzyka, że ten torf ususzy się na niewsiąkliwy beton, ściśnie korzenie i ukatrupi mikoryzę, którą wrzos sobie ładnie, samodzielnie hoduje. Torf potrzebuje stałej wilgoci, a stała wilgoć dla wrzosów oznacza na 1000% grzyba.
Wrzosy mają olbrzymią bryłę korzeniową. Większą niż część górna. Mam wrzosy (te same wciąż) od 8 lat. Przesadzałam je, systematycznie rozmnażam i wiem, że trzeba po wyjęciu z doniczki torf rozluźnić. Jednak wszystko zależy jak mocno przerośnięta korzeniami jest doniczka. Jesli bardzo, to trzeba absolutnie poluzować. Inaczej bez nawadniania torf zeschnie się i tym samym całe wrzosy. Co ciekawe, wrzosy wcale nie potrzebują wilgoci w glebie. Przecież na wolności zazwyczaj rosną w kwaśnych piaskach. Bynajmniej nie na podmokłych torfowiskach.

wiem jedno - w interesie sprzedającego jest ciągła sprzedaż, a nie to by rosliny ci ładnie rosły. Zdrowe rośliny= brak potrzeby zakupu nowych.

Co to za kamienie na rabacie pod wrzosowisko? jesli to nie granit, a jakieś zasadowe to szukaj innego miejsca. Pod wrzosy potrzebujesz dużo kory, piasku, igliwia i siarki.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
jolka 13:14, 09 wrz 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Toszka napisał(a)
Wiesz czego brakuje na tej rabacie z hortkami i rozchodnikami? Uwaga, namawiam do grzechu Wymiany hortek na białe - Magical Moonlight (te co u Asiak). Bordowe dzewka, różowe rozchodniki i hortki dają efekt zbyt ciemny.


Z wrzosami sprawa ma się tak, że gdyby nie były sadzonkowane u producenta w czystym torfie, a np. mieszance kory, torfu i piasku to by nie było ryzyka, że ten torf ususzy się na niewsiąkliwy beton, ściśnie korzenie i ukatrupi mikoryzę, którą wrzos sobie ładnie, samodzielnie hoduje. Torf potrzebuje stałej wilgoci, a stała wilgoć dla wrzosów oznacza na 1000% grzyba.
Wrzosy mają olbrzymią bryłę korzeniową. Większą niż część górna. Mam wrzosy (te same wciąż) od 8 lat. Przesadzałam je, systematycznie rozmnażam i wiem, że trzeba po wyjęciu z doniczki torf rozluźnić. Jednak wszystko zależy jak mocno przerośnięta korzeniami jest doniczka. Jesli bardzo, to trzeba absolutnie poluzować. Inaczej bez nawadniania torf zeschnie się i tym samym całe wrzosy. Co ciekawe, wrzosy wcale nie potrzebują wilgoci w glebie. Przecież na wolności zazwyczaj rosną w kwaśnych piaskach. Bynajmniej nie na podmokłych torfowiskach.

wiem jedno - w interesie sprzedającego jest ciągła sprzedaż, a nie to by rosliny ci ładnie rosły. Zdrowe rośliny= brak potrzeby zakupu nowych.

Co to za kamienie na rabacie pod wrzosowisko? jesli to nie granit, a jakieś zasadowe to szukaj innego miejsca. Pod wrzosy potrzebujesz dużo kory, piasku, igliwia i siarki.


Tosia...co do wymiany hortensji powiem wprost: nie ma takiej możliwości Nie będę ich wymieniać. Natomiast byłabym CI wdzięczna, gdybyś mi podsunęła jakiś PLAN B

A wrzosy już posadzone. Zrobiłam tak jak gość mówił, czyli nie ruszałam bryły korzeniowej, ale nie była ona taka super bardzo zbita. A w niektórych doniczkach korzenie wychodziły przez dolne otworki, więc mam nadzieję, że się jednak ukorzenią!! Noż kurczę, myślisz że świadomie mnie w błąd prowadził?? Wiesz Tosia, ja z tych co widzą szklankę do połowy pełną i jakoś mi ciężko w to uwierzyć.

Nie ma tam żadnych kamieni, tylko to miejsce przylega do placyku wysypanego żwirem granitowym. Granit nawet się nie styka z ziemią. Ziemia dochodzi do betonowej podmurówki, z granitem się nie styka. Właśnie mam jeszcze siarkę, którą kupowałam pod rh. Myślisz, że podsypać i przemieszać delikatnie z ziemią??

Love it!!



____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies