Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Ogród wśród pól i wiatrów

Roocika 09:29, 24 wrz 2018


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8214
jolka napisał(a)


Skarpę muszę plewić NON STOP. Już straciłam nadzieję, że to się kiedyś skończy. Nawet górą, gdzie igra jest naprawdę mocno rozkrzewiona ciągle wyłażą osty i skrzypy. Syzyfowa praca.. ot, co.

Macham Joliś


Pięknie masz w ogrodzie.
Co do plewienia irgi, to mam to samo, jeżeli Cię to pocieszy Teraz jest tak zagęszczona, że coraz ciężej pielić, bo nie ma jak nożyka włożyć. Czekam, aż gady urosną duże i dopiero je wyrywam, inaczej urywają się im tylko czuprynki.
Macham
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
anka_ 10:01, 24 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
jolka napisał(a)
Skarpę muszę plewić NON STOP. Już straciłam nadzieję, że to się kiedyś skończy. Nawet górą, gdzie igra jest naprawdę mocno rozkrzewiona ciągle wyłażą osty i skrzypy. Syzyfowa praca.. ot, co.

Jolu odnośnie ostów, bo z nimi po zalaniu walczyłam bezskutecznie kilka lat bo to z kawałeczka kłącza odbijało, a nie sposób dziadostwa w całości wyrwać. A miałam naprawdę całą plantację. Przeczytałam kiedyś, że oset najlepiej ścinać/pielić jak już zakwitnie ale jeszcze nie zawiąże nasion. Wtedy po usunięciu części nadziemnej karpa/korzenie giną. Zrobiłam tym sposobem i przez dwa ostatnie sezony miałam 5 szt ostu i widać było, że to malutkie siewki. Więc może coś w tym jest?
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Roocika 13:58, 24 wrz 2018


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8214
anka_ napisał(a)

Jolu odnośnie ostów, bo z nimi po zalaniu walczyłam bezskutecznie kilka lat bo to z kawałeczka kłącza odbijało, a nie sposób dziadostwa w całości wyrwać. A miałam naprawdę całą plantację. Przeczytałam kiedyś, że oset najlepiej ścinać/pielić jak już zakwitnie ale jeszcze nie zawiąże nasion. Wtedy po usunięciu części nadziemnej karpa/korzenie giną. Zrobiłam tym sposobem i przez dwa ostatnie sezony miałam 5 szt ostu i widać było, że to malutkie siewki. Więc może coś w tym jest?

Ciekawe co piszesz, muszę spróbować
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
dominika_ 14:02, 24 wrz 2018


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 3697
Kopareczka mi opadła
____________________
Dominika - Nadchodzi wiosna-czas na ogród
jolka 14:41, 24 wrz 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
lojalna_ napisał(a)
Boskie kadry. A może w tym miejscu szata by Ci pomogła ? Tylko teraz to już chyba za późno. To masz robotę.

Szmata zdecydowanie powinna tam być. Każdemu to powiem, kto się zastanawia i ma wątpliwości. U mnie w tej chwili za późno. Musiałabym rozrośnięte rośliny z korzeniami wyrywać, a to bez sensu. Trudno, muszę jakoś to ogarnąć.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 14:42, 24 wrz 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Roocika napisał(a)
Pięknie masz w ogrodzie. Co do plewienia irgi, to mam to samo, jeżeli Cię to pocieszy Teraz jest tak zagęszczona, że coraz ciężej pielić, bo nie ma jak nożyka włożyć. Czekam, aż gady urosną duże i dopiero je wyrywam, inaczej urywają się im tylko czuprynki. Macham

Asia, dziękuję za miłe słówka.
Co do irgi.. witaj w klubie
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 14:42, 24 wrz 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Roocika napisał(a)
Pięknie masz w ogrodzie. Co do plewienia irgi, to mam to samo, jeżeli Cię to pocieszy Teraz jest tak zagęszczona, że coraz ciężej pielić, bo nie ma jak nożyka włożyć. Czekam, aż gady urosną duże i dopiero je wyrywam, inaczej urywają się im tylko czuprynki. Macham

Asia, dziękuję za miłe słówka.
Co do irgi.. witaj w klubie
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Kawa 14:45, 24 wrz 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
u Joli trawska są niesamowite a winogrona słodkie, na gruszkę się nie załapałam ale na szpaler bonikowy tak!!!!!!!! jest niesamowity i wygląda przecudnie
chcociaż ja nie różana rozumie się!
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
jolka 14:46, 24 wrz 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
anka_ napisał(a)
Jolu odnośnie ostów, bo z nimi po zalaniu walczyłam bezskutecznie kilka lat bo to z kawałeczka kłącza odbijało, a nie sposób dziadostwa w całości wyrwać. A miałam naprawdę całą plantację. Przeczytałam kiedyś, że oset najlepiej ścinać/pielić jak już zakwitnie ale jeszcze nie zawiąże nasion. Wtedy po usunięciu części nadziemnej karpa/korzenie giną. Zrobiłam tym sposobem i przez dwa ostatnie sezony miałam 5 szt ostu i widać było, że to malutkie siewki. Więc może coś w tym jest?


O widzisz! Dzięki Ania za poradę. W takim razie nie tykam ich, niech rosną. Jak zakwitną, będę atakować
A może jakiś sposób na skrzyp znasz?? Bo też mnie on dobija na skarpie.

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 14:51, 24 wrz 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
dominika_ napisał(a)
Kopareczka mi opadła

Domi... podnoś się szybciutko! Wieje jak nie wiem co, zmarzniesz Teperatura odczuwalna w okolicach zera stopni. Przez okno widzę, jak się maluch zajączek schował pomiędzy lawendą a żywopłotkiem bukszpanowym Też mu zimno chyba
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies