Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Urszulla 09:34, 12 cze 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21911
anna_g napisał(a)


Nie ja dzisiaj byłam u Danusi - zawoziłam jej rodka który u mnie nie mial za dobrych warunków. Już posadzony - teraz ma fajnie bo rośnie sobie w zacisznych, cienistym miejscu i ma kolegów

Nie ma



i jest



Myślę, że będzie mu tam dobrze



Te zdjęcia powinny też być w Danusi ogrodziecudny okaz
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 09:41, 12 cze 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21911
Aniu, ładne fotki robisz a z tym czasem to zawsze tak jest długo się nie widzimy więc jak się spotkamy żal odjeżdżać
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
danuta_szwajcer 10:23, 12 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
anna_g napisał(a)


Wpasował się idealnie jakby od zawsze tam był Cieszę się że znalazłaś dla niego miejsce - teraz tylko trzymam kciuki żeby się przyjął bo w końcu "zrobiłyśmy mu na paskudę" i przesadzany był w najmniej odpowiednim momencie.
U Ciebie jest zawsze fajnie - i czas ucieka niepostrzeżenie - ja się dopiero w samochodzie zorientowałam która jest godzina... aż mnie zatkało i głupio mi było że Was tak przetrzymałam... następnym razem po prostu mnie wykopcie


Już go pochwaliłam przy rannym obchodzie i mu nagadałam a mówie do niego Ania bo tak go będę nazywać No i przestań z tym głupim gadaniem, że za długo itp....mnie też było miło i w końcu usiadłam na d...i pełny relaksik: Jarzmianki Ci przygotuje na następny raz a bodziszki też chcesz? A Floksy zapewne będą już kwitły to powiesz który kolor chcesz?
____________________
Liliowo i kolorowo:)
anna_g 12:58, 12 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Ula - fotki już są u Danusi w wątku

Danusiu - właśnie jak dojechałam do domu to w myśli mi nagle zabłysnęło "a jarzmianki?" no tak to jest jak się człowiek zagada bodziszki też śliczne - nawet miałam kupować w tym roku tylko gdzie ja to dam...
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 10:16, 13 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Piękny, duży roduś. I wygląda jakby od zawsze tam rósł. Dobrze mu będzie u Danusi
Ja ja mówię dziewczynom, że nie mam gdzie sadzić, to mi odpowiadają, że zawsze można klomb na trawniku wygospodarować
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Milka 11:43, 13 cze 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Aniu, ale super okaz ofiarowałąs Danusi i jak fajnie ją widziec w akcji
Elata jest naprawdę limonkowa
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
anna_g 20:28, 13 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kindzia napisał(a)
Piękny, duży roduś. I wygląda jakby od zawsze tam rósł. Dobrze mu będzie u Danusi
Ja ja mówię dziewczynom, że nie mam gdzie sadzić, to mi odpowiadają, że zawsze można klomb na trawniku wygospodarować


Kasia - jak go Danusia posadziła to dokładnie to samo razem powiedziałyśmy "jakby od zawsze tam był".
Jak nie masz gdzie sadzić to musisz przejść chyba kurs upychania u naszej "Miszczyni" Gierczusi
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 20:29, 13 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Milka napisał(a)
Aniu, ale super okaz ofiarowałąs Danusi i jak fajnie ją widziec w akcji
Elata jest naprawdę limonkowa


Irenko cieszę się że "poszedł" w dobre ręce, jestem o niego bardziej spokojna niż gdyby u mnie był i mam nadzieję, że będzie Danusi pięknie kwitł bo on jest naprawdę ładny jak zechce zakwitnąć
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 20:33, 13 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Jedynie koło rodków mam nie upchane...z dwóch względów : najpierw Bogdzia mi pokazała rozmiar swojego Alfreda, to ostudziła moje zapędy dosadzenia tam czegoś, potem, jak już doszłam do wniosku, że jak rh urosną , to to coś po prostu wysadzę, to już tuje takie korzenie rozpuściły, że dosadzić coś to trzeba z ciężkim sprzętem przybyć...taka plątanina, nie da się normalnie dziury wykopać. Poza tym busz...zobaczysz
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
anna_g 20:41, 13 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Mam i ja róż kilka

Novalis zakwitł - muszę się nim pochwalić zanim zniszczą go ew. deszcze. Niestety bardzo brzydnie po deszczu - kwiaty klapnięte całkiem ale teraz... i ten zapach...

____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies