Pozdrawiam z drugiej strony Krakowa, gdzie nawet przez parę godzin świeciło dzisiaj słońce. Przyłączam się do grona zachwyconych ogrodem i klimatem, który stworzyłaś. Twoja lawenda stanowi żywy dowód na to, że ona uwielbia wapienną glebę. Czy skarpa poniżej której masz warzywnik też jest zagospodarowana?

U nas też Agnieszko mróz i ponuro i zimno bardzo echhh martwie sie o roslinki bo za dlugo ta zima. Agnieszko masz tyle lawendy i znasz sie jej uprawie powiedz mi czy nie zaszkodziłam jej przycinajac ja przed tymi chlodami? nigdy tak wczesnie tego nie robilam i teraz sie martwie o nie bo wrzosy dalej mam okryte igliwiem i przycinac bede dopiero tak jak zawsze to robie w kwietniu.Powiedz mi jeszcze czym tą lawende wzmocnic? bo chyba juz gdzies pisałas, ze wapnem?czy cos myle?

Agnieszko, Twój ogród jest naprawdę wyjątkowy z wielu powodów.Podoba mi się przede wszystkim ukształtowanie terenu i to, że w pełni je wykorzystaliście.Podziwiam wspaniałą harmonię z krajobrazem i lekkość tego ogrodu. Kompozycja roślinna, mała architektura- po prostu bajeczne. To rzadkość w naszym ogrodach. Będę do Ciebie stale zaglądać
Ja to z tych wybrednych, więc musisz wiedzieć, że naprawdę Twój ogród zrobił na mnie i na moim M ogromne wrażenie


Lubię przyjeżdżać na JuręMam tam swoje ukochane miejsca

Pozdrawiam serdecznie