Debra
20:38, 26 cze 2013
Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
A wiesz, zastanawiałam sie nad tym kiedyś!
Jak już pojadę do ROD, to nie ma mnie dla świata. To jest mój czas, jestem tylko ja i ogród.
I to jest zaleta niewatpliwie, gorzej, jak ma sie zbyt dużo obowiązków i nie da się wyrwać z tego kieratu.
No ale to nie jest juz mój problem - emerytka wolna jak ptak
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Berberysy i liliowce pod starą gruszą