Tak do 14,00 to jeszcze ciepło, potem szybciutko się ochładza. Wiadomo, zanim z pracy do domu dotrzesz...
Ja mam jeszcze jutro ostatni dzień wolności, to zadziałam jeszcze...w sobotę ma padać deszcz u nas, nic nie zrobię
A ja wcale nie przykrywałam, ogrodowe w cieniu siedzą a liście też już rozwijają:
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Oki. Zamelduję się. Dzisiaj było częściowe cięcie iglaków. czyli otwarcie sezonu ogrodowego na rabatach to jakoś jeszcze nie mam odwagi cokolwiek robić. Mam wrażenie że jak coś ruszę to się zima zrobi Ale myślę, że spoko jeszcze poczekać mogę. Twój eMuś to ma ogrodowego pałera fiesz... Fajnie. Pozdrówka i buziolki
Ze zwyżki Ci je cięli? Wysokie masz...
To tak jak ja, boję się, że jak rozkopię, odkryję...
Mój eMuś ma okresy niezniszczalności, jak to wodnik. Jak go złapie ochota na robotę, to nie ma zmiłuj