W środę przesadziliśmy drzewa, z Nigrą łatwo nie było wcale! Mam zdjęcia, czasu nie miałam wkleić, wczoraj do wieczora w pracy byłam, dzisiaj też nie wiem jak będzie...po południu mam dyżur z wnuczkiem, wieczorem jedziemy...ale dokumentacja musi być
Obdzwaniam szkółkarzy, szukam wysoko szczepionej Umbry...nie chcą zaczynać sezonu jeszcze

A ja bym sobie już posadziła, dziurę mam po Nigrze
I nie wiem co na miejsce po przypalanych klonikach Golden Globe....coś niedużego musi być...może pendula jakaś...
Macie jakiś pomysł?