Nie martw sie na zapas, moze bedzie dobrze . z mojej perspektywy dobrze to wygląda bo deszczu jeszcze porządnego nie widziałam, mam nadzieje ze na strachu się skończy.

Kasiu, Bożenka dobrze mówi - nie martw się na zapas.
Życzę Ci, i wszystkim innym w południowych województwach, żeby z dużej chmury mały deszcz

W ogrodzie masz pięknie. Zdjęcia ostatnie - miodzio

Oj Kasiu wspolczuje Ci, pewnie z niepokojem patrzysz w niebo, moze jednak oni na zapas gadaja i oby tak było. U mnie tez leje od nocy ciągiem , tylko, ze u mnie nic mi nie zagraza a ziemia jest tak przepuszczalna, ze nic mi nie zaleje tylko plus bedzie bo woda moze w studni sie pojawi. Z Pisarzowic rezygnuje niestety bo za daleka droga by ryzykowac. Po niedzieli juz nawet 27C ma byc no wiec pech ale sama wiesz, ze dwa ulewy wystarczy by szkod narobic. Zycze Ci aby nic Ci nie poniszczylo. Pozdrawiam serdecznie

Kasiu...trzymam kciuki i mam nadzieję,że prognozy są na wyrost,ale wiadomo trzeba być czujnym!
U mnie też cały czas leje i jest strasznie zimno.
Buziaki

Kasia ale ładnie pokazałaś ogród z góry.... Bardzo ładny jest... A trawiasta się super wypełnia U nas pada - ale nie leje... straszą nas... a ja wiem że nas zalewa więc trochę sie obawiam ale mam nadzieję, że może jakoś to jednak minie... i nie będzie tak źle...

Z którą sobotą Julcia? Same przyjemności nas czekają
Eeee, wcale Ci nie wierzę, że przyjechać chciałaś... Ale jeszcze może się zrehabilitujesz, lato się jeszcze nie zaczęło
I Tobie miłego

Kasiu z koncem lutego bylo cieplej i sloneczniej niz teraz. U nas sciana deszczu Leje okropnie i wieje bardzo, zapewne znowu i połamie duzo w ogrodzie ale tak jak mowisz byle domow nie pozalewa a zreszta sobie poradzimy. U mnie to nic nigdy nie zalewa ale po drugiej stronie miasta juz tak Pozdrawiam i zycze ciepelka