Ogród z łezką

Mala_Mi 19:11, 14 maj 2014

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Przyszłam się razem cieszyć z powodu buków, a tu widzę.. strach przed powodzią.. i temat Kondzia... na mnie sie nafochał..... prawie jestem pewna na 99,9%....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

Urszulla 19:15, 14 maj 2014

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Kasiu trawy na pewno zniosą zalanie, zresztą będą rosły jak zwariowane

Martwię się bo słyszałam od koleżanki z pracy, że w Pszczynie stan powodziowy zapowiedziany

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

malgorzata_s... 19:15, 14 maj 2014

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821

Do góry

Kasku cudne widoczki

Mam nadzieję ze jednak woda cię ominie i szkód nie Nairobi

Buziam

____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/

Kindzia 19:49, 14 maj 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Przyszłam się razem cieszyć z powodu buków, a tu widzę.. strach przed powodzią.. i temat Kondzia... na mnie sie nafochał..... prawie jestem pewna na 99,9%....

Fajnie

Byle się nie utopiły

Może nie będzie tak źle, Ty Aniu w tym samym pasie powodziowym...cholewcia, nie może być znowu przecież.

Niemożliwe, przecież Kondzio Cię kocha nad życie...nie wierzę. To co innego.

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 19:54, 14 maj 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Urszulla napisał(a)

Kasiu trawy na pewno zniosą zalanie, zresztą będą rosły jak zwariowane

Martwię się bo słyszałam od koleżanki z pracy, że w Pszczynie stan powodziowy zapowiedziany

Tylko nie wiem jak imperaty, one nie lubią za długo nóżek moczyć. Co ma być to będzie, wpływu nie mam.

Nam sms przysyłają o zagrożeniach...domu nie zaleje, na górce. Ogród popłynie...i to sprzątanie znowu. Ćwiczy mnie ktoś tam...dopiero grad z ulewą był. Zobaczymy, może jakoś będzie. Na zapas się martwić nie będę.

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 19:57, 14 maj 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasku cudne widoczki Mam nadzieję ze jednak woda cię ominie i szkód nie Nairobi
Buziam

Dopiero oglądałam zdjęcia z początków, przy budowie domu. O matko, ile śmieci, bałaganu było. Dobrze, że już po wszystkim

Pocieszam się, że jeżeli nas podleje, to w wyśmienitym towarzystwie. Cały południowo-wschodni pas zagrożony...na razie spokojnie.

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Bogdzia 22:55, 14 maj 2014

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Kindzia napisał(a)

Tylko nie wiem jak imperaty, one nie lubią za długo nóżek moczyć. Co ma być to będzie, wpływu nie mam.

Nam sms przysyłają o zagrożeniach...domu nie zaleje, na górce. Ogród popłynie...i to sprzątanie znowu. Ćwiczy mnie ktoś tam...dopiero grad z ulewą był. Zobaczymy, może jakoś będzie. Na zapas się martwić nie będę.

Nie martw sie na zapas, moze bedzie dobrze . z mojej perspektywy dobrze to wygląda bo deszczu jeszcze porządnego nie widziałam, mam nadzieje ze na strachu się skończy.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Tess 06:37, 15 maj 2014

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453

Do góry

Kasiu, Bożenka dobrze mówi - nie martw się na zapas.
Życzę Ci, i wszystkim innym w południowych województwach, żeby z dużej chmury mały deszcz

W ogrodzie masz pięknie. Zdjęcia ostatnie - miodzio

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.

danuta_szwajcer 08:49, 15 maj 2014

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

Do góry

Oj Kasiu wspolczuje Ci, pewnie z niepokojem patrzysz w niebo, moze jednak oni na zapas gadaja i oby tak było. U mnie tez leje od nocy ciągiem , tylko, ze u mnie nic mi nie zagraza a ziemia jest tak przepuszczalna, ze nic mi nie zaleje tylko plus bedzie bo woda moze w studni sie pojawi. Z Pisarzowic rezygnuje niestety bo za daleka droga by ryzykowac. Po niedzieli juz nawet 27C ma byc no wiec pech ale sama wiesz, ze dwa ulewy wystarczy by szkod narobic. Zycze Ci aby nic Ci nie poniszczylo. Pozdrawiam serdecznie

____________________
Liliowo i kolorowo:)

Gabrysia_ 08:54, 15 maj 2014

Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788

Do góry

Kasiu...trzymam kciuki i mam nadzieję,że prognozy są na wyrost,ale wiadomo trzeba być czujnym!
U mnie też cały czas leje i jest strasznie zimno.
Buziaki

____________________