Kindzia
20:06, 28 cze 2013
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Już Wam pokazuję. Ta kostka na pierwszym planie cała pod wodą jest, potem w okolicach blokady bramy (takie dwa cycuszki z kostki wystają) sucho i rzeka...nie wiem, czy to widać... Sąsiad teren równał, trawę siał. I tak równał, że z jego działki wszystko leci na moją drogę i pod bramą kostką spływa na róże...Jak przyjechaliśmy...rwąca rzeka. To była godzina 14,00...
i dlatego koło róż tak wygląda
eMuś prowizorkę zrobił, ale egzamin zdaje, na róże już nie płynie
i dlatego koło róż tak wygląda
eMuś prowizorkę zrobił, ale egzamin zdaje, na róże już nie płynie