Admete Sądzę, że prawda, ja przynajmniej na to liczę, bo ona u mnie też dopiero pierwszy raz kwitnęła. Ale zapytałam Alinki z Ogrodu pod klasztorem jako że wiem, że ma i ścina - i co kazała to zrobilam czyli obcięłam. Tylko uważaj bo część liści ona już wypuściła i są wysokie - zanim się zorientowalam to już kilka ciachnęłam.
Przyglądam się tylko i czytam. Nie pomogę, byliny to dla mnie kosmos. Chciałabym też już sadzić jakoweś bylinki, a u mnie ciągle budowanie szkieletu...
Ale choć podpatrzę
A szpaki na zielonym trawniku super, no i Matylda oczywiście też
Ani moim zdanie jak najbardzie ozdoba + pożytek. Poza tym np. borówka bardzo ładnie przebarwia się jesienią czyli nie tylko ozdoba wiosną ale późnxiej jeszcze większa a na tle zieleni wyskoczy pięknie i kolorowy akcent.
Aniu tak jak sama napisałaś nie jesteś geodetą, żeby domierzyć każde drzewo i trudno by było każdej z nas dokładnie wmalować taką ścieżkę ale zarys tego co zrobiłaś jest jak najbardzie bardzo dobry, Podstawa by się wiła i kieruj ją tak aby idąc ścieżką jakoby na jej końcu był jakiś punkt charakterystyczny, jakieś drzewo, jakaś rabata, jakaś ławeczka. I znowu "uciekasz" (skręcasz nią to w prawo to w lewo). Tak aby zachęcić osobę spacerującą do poznanwania każdego zakątka, każdego zakamarka. Obchodzisz nimi rabaty i trawnik. Zwiedzasz każdy najdalszy nawet kąt ogrodu.
Jagoda takiej jeszcze nie testowałam i po takiej nie chodziłam i takiej nie neguję. Jeżeli taką masz albo widziaś i wiesz jaka jest w użytku czemu nie.
Tutaj w programie maja w ogrodzie podają jak można wykonać naierchnię ale żwirową a dokładnie żwirowo-gliniastą http://majawogrodzie.tvn.pl/202,Nawierzchnia-zwirowo-gliniasta,porada.html
Właśnie ten żwir spowoduje , że nie będziemy się przemieszczać podczas deszczu.
Kiedyś czytałam o nawierzchi gliniasto- żwirowej (ale tam zastosowano glinę w proszku, żwir + cement) ale po takiej nawierchni też nie spacerowałam i nie wiem jak się zachowuje.
Pozdrawiam serdecznie Asia
Asiu fakt ja takiej nie mam ,mam tylko ściężkę wysypaną trocinami i ona nie jest zbyt trwała ,chociaż ja dosypuję i uzupełniam ją co 2 lata ,uważam że ma też swój urok,zrobię dzisiaj fotkę i wstawię u siebie. O ściezkach gliniano -piaskowych czy żwirowych czytałam że stosuje się właśnie w ogrodach o charakterze naturalnym i często taką nawierzchnię spotyka się w założeniach ogrodowych w Anglii pozdrawiam