Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

cyma2704 17:27, 27 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 140
Łukasz witam się, bo nie pisałam dotąd. Nie opuściłam żadnej strony. Przemyślane -pięknie, wypracowane - pięknie, sfotografowane - pięknie. Jeden z ciekawszych ogrodów na Ogrodowisku. Moim zdaniem jałowca nie ma co żałować, będzie coraz brzydszy. Nie oglądaj się na innych, tylko rób tak, jak Tobie się podoba.
Mam dwu synów, ale chciałabym mieć trzeciego takiego jak ty. Podziwiam Cię za dojrzałość i pracowitość.
Powodzenia.
____________________
Sonia
gierczusia 17:52, 27 sie 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Viola napisał(a)
Jak to nie ma komu ogrodu czystego pokazać, pokazuj nam kanciki z bliska Będziemy podziwiać Niech się wypchaja w gminnym konkursie, Ty tu masz ogólnopolski na ogrodowisku i wiesz, że wiele osób dało by Ci medal i pierwsze miejsce
A z rodziną to wiesz, że najlepiej na zdjęciu się wychodzi Wiem, że to mało pocieszające, ale wszyscy tak mają. Liczyć na docenienie ze strony rodziny to tak jak na milion w totka. Pozdrówka

No i Viola zaś to ładnie podsumowała

Nie martw sie Chłopie , szkoda zycia na zmartwienia .. A teraz masz najbardziej wypielęgnowany ogrod na Ogrodo

Ps.komu tam wybić zemby w tym ośrodku gminnym ??
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
snaa 18:46, 27 sie 2014

Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 3
Witam!

Jestem tu nowa i musze powiedziec panie Lukaszu ze brawo jak to sie mowi well done! Oj przydalby sie pan w moim ogrodzie ja dopiero co raczkuje wprowadzilam sie do swojego domu 2 lata temu i najperw zmaglalam sie z trwnikiem zeby jakos wygladala a teraz zaczelam cos sadzic.Poniewaz mam ogromna skarpe wokol domu i juz jako tako ja obsadzilam chcialam sie zapytam pana czy te zurawki zaklimatyzuja sie na tej ziemi na skarpie czyli gliniastej raczej i pelne slonce tam daje?Wogole moze poleca pan jakies rosliny bo ja juz glupieje niewiem co i jak sadzic juz na tej skarpie?

Serdecznie pozdrawiam!
Viola 21:19, 27 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
cyma2704 napisał(a)
Łukasz witam się, bo nie pisałam dotąd. Nie opuściłam żadnej strony. Przemyślane -pięknie, wypracowane - pięknie, sfotografowane - pięknie. Jeden z ciekawszych ogrodów na Ogrodowisku. Moim zdaniem jałowca nie ma co żałować, będzie coraz brzydszy. Nie oglądaj się na innych, tylko rób tak, jak Tobie się podoba.
Mam dwu synów, ale chciałabym mieć trzeciego takiego jak ty. Podziwiam Cię za dojrzałość i pracowitość.
Powodzenia.


O.... !, tu Soniu jest kolejka na usynowienie Łukasza, trzeba sobie zasłużyć Zakładaj wątek, będziemy wpadać
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Mille 21:19, 27 sie 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 433
Luki napisał(a)

Mileno no troche troche, bo jeszcze jedna częśc ogrodu do zrobienia, a te obecne trzeba podrasować
Wiesz ja nie mam sentymentu do starych krzewów bo kojarzą mi się z zastąpieniem nimi pięknych kwiecistych rabat, które pamiętam z dzieciństwa, ale wiadomo to czasu potrzebowało. Przyszła era iglaków i posadzono kilka mioteł w trawniku, a kwiatły znikły.
No i niestety odsłonie wyłysiałe tuje od sąsiada, ale z czasem wyrwa zarośnie, a nie wiem co sąsiadowi chodzi po głowie i czy nie zniszczy żywopłotu.


Miotły, haha Mi ogólnie szkoda roślin z sentymentu ("tyle lat drzewko sobie rosło, walcząc i dając z siebie wszystko"), ale tym argumentem o kwiecistych rabatch z dzieciństwa kupiłeś mnie

Tak na marginesie dodam, że zdarzyło mi się cieszyć, gdy przyroda sama wykończyła mi dwa wielkie iglaki przed domem, bo nie mogłam zdecydować się na ich usunięcie Jak patrzę na zdjęcia to aż mi wstyd, jeden z nich spokojnie wygrałby w konkursie na najbrzydszego iglaka
____________________
Milena - Ogród pod starym modrzewiem
Nallar 22:45, 27 sie 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Luki napisał(a)



Ewo bonsai odpada definitywnie, strasznie nie lubie takich powycinancyh starych jałowców, cyprysów itd jak dla mnie to wygląda to sztucznie i brzydko, ale to moje zdanie i nikomu nie zabraniam przycinać.
Co do modrzewia to ja radziłbym mu fundować mocniejsze cięcie bo nie jest tak łątwo utrzymać duże drzewo w ryzach. Te jałowce były już podcianane kilkanaście razy i są coraz większe i raz próbowałęm wyciąć coś na kształ parasolów i wyglądało to okropnie Jeszcze pomyśle, ale raczej już podjąłem decyzje tylko potrzebuje takiego forumowego kopa do działania


Wygląda na to że podjąłeś już decyzję w sprawie jałowca więc na co czekasz, robimy Ci tylko zamieszanie w głowie Wiesz jak to jest ile osób tyle myśli i pomysłów. Posyłam Ci forumowego kopa i działaj. Wszyscy wiemy że potrafisz tworzyć piękno w swoim ogrodzie, więc puszczaj wodze fantazji i szybciutko pokazuj co zrobiłeś.
Modrzew kiedy wymknie się spod kontroli też bedzie wyciety
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Viola 22:58, 27 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
No to i kop ode mnie Ty sam wiesz najlepiej co w Twoim ogrodzie będzie najpiękniej wyglądało. A z pewnymi rzeczami w życiu trzeba umieć się żegnać i po nich nie płakać
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Luki 23:15, 27 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ula komentarz przeczytałem, ale mi umknęła odpowiedź na niego. Co do hortensji ja osobiście w ogóle nie sugerowałem się długością posadzonych tuj bo to zwykły żywopłot odgradzający od sąsiada i zakrywający płot, ale nie zaprecze chiałem posadzić 5 hortensji, ale jakoś plany się zmutowały, a miejsca by też nie było. Rabata niby duża, ale mała. Chciałem mieć kilka hortensji w ogrodzie to mam co z tego wyjdzie okaże się w przyszłym roku, zawsze przecież mogę pozmieniać, a to ostatnio robie w ilościach hurtowych

Sonia witam i podziwiam za skrupulatnośc czytania mojego wątku, ja wole już go nie czytać bo chyba sam bym się spalił ze wstydu czytając niektóe moje wypowiedzi
Bardzo mi miło, że masz takie zdanie na temat mojego ogrodu. Z jałowcem to szykuje się chyba większa akcja

Elu troszke się pozamartwiać trzeba, ale nie za dużo Z tym wypielęgnowaniem to jednak chyba nie da się tak na błysk, dzisiaj cały dzień coś skubałem i poprawiają bo swoją drogą znów dzisiaj nie przyszli. Czyli podawać adresy?

Violu kolejka... ja pierwsze słysze żaden wniosek do mnie nie wpłynął macie poczucie humoru.

Mileno mnie zazwyczaj szkoda roślin, które mi przeszkadzają i nie mam co z nimi zrobić, a rosną ładnie i nawet szkoda oddać w dobre ręce, a mam takich sporo i dlatego muszę kombinować i je upychać. W takich sytuacjach ciesze się jak przyroda pomaga podjąć decyzje Szkoda mi też tych rabat z dzieciństwa, wielkie piwonie, nawet mnóstwo róż było i piaszczysta gleba nie była im straszna bo były bardzo zadbane... pozostały tylko słabe przebłyski w pamięci.

Ewo ja już swoje próby podcinania miałem i przyszedł czas na wycięcie. Mimo wszystko trudna decyzja, ale mam przeczucie, że dobrze chce zrobić. Wizja powoli w głowie się klaruje, ale układ przesadzonych krzewów wyjdzie w praniu tylko musze się przygotować do tej akcji bardzo dokładnie, nie zamierzam już więcej przesadzać azalii to musze im zapewnić dużo dobrego podłoża... sprawdzoną mieszanke do kwasolubów już mam pozostaje tylko ogrom pracy i dobrze wybrać smaczki rozświetlające rabate

Violu kopniak przyjęty prace ruszą prawdopodobnie w piątek o ile pogoda dopisze, jeżeli nie będzie padać w sobote wieczorem chce zakończyć sprawe
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 23:28, 27 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
snaa napisał(a)
Witam!

Jestem tu nowa i musze powiedziec panie Lukaszu ze brawo jak to sie mowi well done! Oj przydalby sie pan w moim ogrodzie ja dopiero co raczkuje wprowadzilam sie do swojego domu 2 lata temu i najperw zmaglalam sie z trwnikiem zeby jakos wygladala a teraz zaczelam cos sadzic.Poniewaz mam ogromna skarpe wokol domu i juz jako tako ja obsadzilam chcialam sie zapytam pana czy te zurawki zaklimatyzuja sie na tej ziemi na skarpie czyli gliniastej raczej i pelne slonce tam daje?Wogole moze poleca pan jakies rosliny bo ja juz glupieje niewiem co i jak sadzic juz na tej skarpie?

Serdecznie pozdrawiam!


Witam, muszę się odnieśc do tej wiadomości dokładnie
Na początek... jaki Pan, Łukasz jestem nie potrzeba tutaj takcih oficjalnych zwrotów.
Bardzo dziękuje za pochwały.
Każdy kiedyś musi zacząć i popełnić kilka błędów, ale uważne śledzenie ogrodowiska pozowli wielu uniknąć.
Jeżeli chodzi o skarpe to zależy też jakie ma nachylenie. Jeżeli jest w miare łagodna to wiele roślin sie nadaje. Można posadzić berberysy, dywaniki z trzmiliny, myśle, ze na cięższej gliniastej glebie poradziłby sobie róże okrywowe (polecana na O odmiana The Fairy) lawenda na pewno na szczyce takiej skarpy w mocnym słońcu będzie się dobrze czuła, rozchodniki, jakieś miniaturowe sosny też można by posadzić, trawy np. rozplenice, turzyce.
Żurawki znoszą słońce bardzo dobrze, tylko podczas palącego upalnego słońca konieczne jest zapewnienie wilgotnego podłoża bo będą się nadmiernie przypalać (na tzw patelni zawsze jakiś starszy listek może uledz przypaleniu) no i ważne też jest by zimą i wiosną nie stały w wodzie.
Sam 'projektuje' dwie skarpy przy tarasie u mojej siostry w przyszłym ogrodzie, w sumie to już jeden pomysł jest gotowy
Pytaj o co chcesz, najlepiej załóż własny wątek, otrzymasz na pewno nie jedną pomoc, a widząc na zdjęciach o co dokłądnie chodzi będzie łatwiej doradzić.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 21:43, 28 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
U mnie cisza przed burzą i to nie pogodową...



____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies