Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Sebek 23:35, 13 lis 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
admete napisał(a)
Łukasz zobacz jakie cudeńko znalazłam hahahahaha

http://olx.pl/oferta/kompostownik-dwukomorowy-murowany-CID628-ID4XYHd.html


Pomijając wszystkie względy poprawnego kompostowania - za równowartość można by kupić tyle ziemi lub kompostu, że mi by do końca życia starczyło
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Viola 09:41, 14 lis 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Sebek napisał(a)


Pomijając wszystkie względy poprawnego kompostowania - za równowartość można by kupić tyle ziemi lub kompostu, że mi by do końca życia starczyło

Od razu widać Sebek, że Ty ekonomiczną smykałkę masz . Nie pomyślałam o cenie tylko od razu o użyteczności tego kompostownika (lub raczej jej braku)
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Donia72 09:43, 14 lis 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Łukasz, pozdrawiam jesiennie
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
bdan 10:30, 14 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Proszę o pomoc w wyborze drzew, u mnie na stronie 186
Luki 11:08, 14 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Iwono(iwonadm) jak na razie przełamałem się z myślą, że chce posiadać kilka róż, ale miejsce gdzie miałyby rosnąć jest jeszcze nie przygotowane i to głównie plany na przyszły rok. Nie chciałbym kupić teraz szlachetnych róż, żeby w przyszłym roku latały po ogrodzie, a co gorsza jeszcze padły.
Brzozowe wytwory na pewno pokaże, ale na razie są 'gołe'

Iwono(Iwk4) dobrze, że wstępny plan jest i się podoba. Szkodzące pieski mam też u siebie, a dokładniej jednego niereformowalnego głupka piątej klepki to mu brakuje na pewno, ale jak spojrzy na człowieka tymi niewinnymi oczętami to jak się gniewać na to stworzenie. Jednej rzeczy znieść nie mogę bo podlewa mi bukszpany i na jednym już brązowe plamy wyskoczyły. Codziennie latam z konewką i kontrolując spłukuje wodą.

Sebek bardzo trafna uwaga, ja i tak dalej nie mogę wyjść z podziwu czyjejś inwencji twórczej...eh tragedia

Violu na cenę ja owszem zwróciłem uwagę ale na możliwość jej wykorzystania już nie

Donia również pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Danusiu zaraz zobacze, tak na szybko spojrzałem i już pewną koncepcje mam

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
admete 11:33, 14 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Luki napisał(a)


Agnieszo mmm ta moja ulubiona blacha falista i ta rabatka w jednym rogu, a ta okładzina... poezja i jeszcze ta atrakcyjna cena, a robaczki i inne żyjątka jaki będą miały łatwy dostęp do kompostu, taki ładny niski schodek
Już dawno tyle sarkazmu nie wylałem z siebie Jak na to patrze aż w oczy szczypie




No nieeeee, nawet rabatka Ci się nie podoba hahahahahaha.
No ale przyznaj - ile pomysłów ile kombinacji w tak małym projekcie
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 11:34, 14 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Luki napisał(a)


Polowanie na gałązki brzozowe też już wykonałem, ale z tym jest bardzo wesoła historia. Szukałem po lesie chyba ze 2 godziny brzóz o przewieszających się gałązkach, ale jak na złośc u mnie tylko takie sztywne patyki. Zwerbowałem nawet Ciocie i wujka do poszukiwań w ich okolicach. Jednak wczoraj siedziałem sobie i tak mnie oświeciło, że na rodzinnej działce w miejscowości obok mam ogromną wielopniową 10 metrową brzoze własna legalna z gałązkami do samej ziemi. No i poskakałem sobie dzisiaj po drzewie z małym uszczerbkiem na zdrowiu, ale gałązki już w domu.


Ciekawa jestem bardzo co tam fajnego stworzysz
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 11:38, 14 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Sebek napisał(a)


Pomijając wszystkie względy poprawnego kompostowania - za równowartość można by kupić tyle ziemi lub kompostu, że mi by do końca życia starczyło


To się nazywa dizajn hahahahahahaha
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Luki 11:45, 14 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Agnieszko ja bym takie cudo widział u sąsiada, wpasował by się do reszty kiczu ah to poczucie estetyki i 'dizajnu' mnie wręcz przytłacza
CO wyjdzie z moich poczynań to nie wiem, mam nadzieję, że coś ładnego, na chwile obecną muszę znowu wleźć na jedno drzewo bo proste patyki mi są potrzebne, a to już troszke wysoko, ale ja dość kompaktowy/niski jestem to się wymieszczę miedzy gałęziami
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Mille 11:45, 14 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 433
Wypadłam z systematycznego czytania wątku, ale wyniuchałam temat wianków brzozowych, nie daj się prosić - pokaż chociaż troszkę, bo sama jestem ciekawa jak wychodzą. Kiedyś próbowałam, wydawało się,że to takie proste, ale jakoś nie udało mi się uzyskać zadowalającego efektu, chyba dlatego, że trzeba na nie sporo materiału... Za to robiłam jeszcze z gałązek winorośli i wierzby, polecam zwłaszcza pierwsze.


____________________
Milena - Ogród pod starym modrzewiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies